> Kup jej w prezencie ochraniacze słuchu (Peltor, najgrubsze, takie
ciemnozielone).
> Są na przykład w sklepie BHP na Wrocławskiej w Krakowie po 60 zł.
> Stopery odradzam.
>
> Być może nie będzie potrzebny żaden lekarz.

Obawiam się, że jest potrzebny. Stosowała już różne metody.

Poza tym tu nie chodzi o jeden problem - moja mama generalnie jest potwornie
znerwicowana i >naprawdę< potrzebuje leczenia. Po prostu bardzo długo z nim
zwlekała.

Ponawiam więc prośbę o pomoc. W poprzednim poście zapomniałem napisać, że
jesteśmy z Warszawy.

* wielbłądek *