Data: 2007-07-17 08:32:27
Temat: Re: pomocy !!!
Od: bea <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
hey- ja od lutego zgubiłam 10 kg, z ruchem muszę uwazac- problemy z
kregosłupem..., ale to, co mogę podpowiedziec w temacie z mojego
doświadczenia:
- zrezygnować z chleba, na rzecz chrupkiego- np wasa 3 ziarna, precz z
pyrami, chyba, że tylko trochę i młode- np. raz w tygodniu, precz z
mąką !!!!i moooooocno ograniczyć słodycze- i niektóre owoce....np
arbuz- wysoki indeks glikemiczny
- potrawy jeść gł ciepłe- mocno doprawione- pieprz, chili, ja stosuję
tez tabletki z imbiru- nie znoszę go....
- polecam leczo, pomidory z cebulką, zupy warzywne, blanszowane
warzywa, indyka, kurczaka, wołowine, trochę wieprzowiny....kasze,
gryczana- mniam...-:)...jadam tez wędliny- ale wybrane i sprawdzam
etykiety- co tam siedzi w środku-:)
- słodycze jadam baaardzo okazjonalnie- gł lody, galaretki...
- warto się zapoanać z teorią o indeksie glikemicznym, książką-
filozofia zdrowia, anny ciesielskiej- tu trzeba sobie przesiać info-
ale po " przesianiu"- jest super !!!, włączyc w to trochę teorii diety
rozdzielnej- ale unikać nadmiaru surowizn i zimnego żarcia, mleka,
jogurtów owocowych
- między bajki włożyć oooogroną potrzebe wypijania litrów wód
mineralnych- można popijac chłodne, ciepłe, gorace herbaty - najlepiej
mieszanki- typu slim- ja mieszam wszystkie 3 rodzaje- w kuflu 1/2
litra i popijam, do tego herb. zielona, czerwona, mate...kupuję też
zioła-saluran- pokrzywa, mniszek, skrzyp -w tabletkach,
-warto powoli i rozmysłem zmienić styl życia i jedzenia- ja mam wiele
"odchudzań" za soba- szybkich i potem....problemy, zmiana musi być
stała....i spokojna
- nie chodzi tylko o schudniecie, ale i o oczyszczenie organizmu z
różnich toksyn i niepotrzebnych zanieczyszczen, balastów- choćby-
grzybka "candida"
- ruch przyspiesza przemianę materii, wyzwala endorfiny- więc warto,
ja jeszcze nie mogę , bo nadal za duzo waze i...mój kregosłup mówi
nieeeee.....pozdrawiam- zeby coś dobrze zrobić- trzeba poczytać i mieć
wiedzę na temat------aaaaa optymalnych sobie daruj- tłuszczu
rzeczywiscie nie nalezy sie bać- jest "zdrowszy" niz cukry proste, ale
trzeba wiedzieć jakie tłuszcze i nie przesadzać z ilością- pozdrawiam-
bea 45 lat( zostało mi 20 kg....do zgubienia)
|