Strona główna Grupy pl.sci.psychologia pomocy ....

Grupy

Szukaj w grupach

 

pomocy ....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 131


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-07-30 20:27:06

Temat: Re: pomocy ....
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 30 Jul 2008 22:11:16 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Patrzymy inaczej na kwestię finansową - dla mnie to nie-sensowny powód, aby
>> nie mieć dziecka.
>
> Tak to jakoś zabrzmiało w Twojej wypowiedzi. Moim zdaniem jest to dość
> sensowny powód.

Moim zdaniem nie. Mówiąc najprościej: gdzie się dwoje wyżywi, tam i
trzeciemu wystarczy. Prawda jest taka, że ludzie się boją mieć dziecko, bo
im samym ubędzie. Nie podchodzą już do posiadania dziecka jak należy, tj.
aby w razie konieczności "odjąć sobie od ust" dla niego.
Smutne.

>
>> Jakoś u osób, które się tym zasłaniają/tłumaczą/wymawiają
>> widzę wiele wydatków, które możnaby "przeflancować" na dziecko, np.
>> komórki, papierosy, imprezy - z tych trzech rzeczy można "wydoić" niezłą
>> kwotę rzędu kilkuset zł miesięcznie.
>
> Tak, tylko że z papierosów, imprezek, komórek itd. można w bardzo prosty
> sposób zrezygnować, kiedy zaczyna brakować pieniędzy. A z dziecka już
> nie zrezygnujesz, kiedy się okaże, że np. nie masz za co mu kupić
> symbolicznych butów na zimę.

Skoro dotychczas starczało na duperele i człowiek się starał, aby
starczało, to znaczy, że jeśli się człowiek nadal stara, starczy i na
dziecko, choćby w miejsce dupereli...


> Głównym powodem, dla którego ludzie nie decydują się na dziecko, jest
> wszechogarniający brak poczucia bezpieczeństwa, i trudno ich za to winić.

Winię, bo w czasie wojen, kiedy nie było mowy w ogóle o jakimkolwiek
bezpieczeństwie, ludzie (Polacy) też mieli dzieci.
Dziś zmieniło się tylko to, że ludzie sa wygodniejsi.
Chcieliby, aby ktoś im zapewnił wszelkie warunki, a wtedy owszem, może
(MOŻE) zdecydują się na dziecko. Bo już będzie BEZPIECZNIE, czyli KTOŚ INNY
niech o to zadba.


--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-07-30 21:14:49

Temat: Re: pomocy ....
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" napisał:

> Prawda jest taka, że ludzie się boją mieć dziecko, bo im samym
> ubędzie. Nie podchodzą już do posiadania dziecka jak należy, tj.
> aby w razie konieczności "odjąć sobie od ust" dla niego.

I potem mu to wypominać przez resztę życia? Lepiej być nietoksycznym
zdrowym egoistą.
No i ja bym jednak wolała, żeby moje dziecko było w stanie na przykład
mnie wspomóc na starość (jak dożyję, hłe hłe), a nie "jakośtam"
uchowane stało się klientem zasiłkowni.

> > Głównym powodem, dla którego ludzie nie decydują się na
> > dziecko, jest wszechogarniający brak poczucia bezpieczeństwa,
> Winię, bo w czasie wojen, kiedy nie było mowy w ogóle o jakimkolwiek
> bezpieczeństwie, ludzie (Polacy) też mieli dzieci.

Wtedy nie było pigułek.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-07-31 00:00:42

Temat: Re: pomocy ....
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha"

Tu coś a propos:
http://wyborcza.pl/1,76842,5483843,Wybor_Julii.html
Ciekawam Twoich argumentów.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-07-31 05:42:16

Temat: Re: pomocy ....
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> wrote in
news:1r18ur3xbj0s1$.u0htyk713m2i$.dlg@40tude.net:

> I kurczaki. Bo sa czesto jeszcze zywe obdzierane z piór. Fakt autentyczny.
> I zywe ryby w hipermarketach - trzymane w nienatlenionej wodzie w
> zbiornikach.

no tak, ale mowimy o inteligencji zwierzecia, a wiec o pewnej mierze na ile
zwierze jest podobne do nas-ludzi, i tym samym na ile zasluguje na nasze
wspolczucie/solidarnosc?

(dlatego takie powszechne oburzenie wywoluje np. polowanie na wieloryby czy
delfiny!)

kurczaki i ryby to moze nie, ale swinie SA inteligentniejsze od psow i kotow

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-07-31 06:28:39

Temat: Re: pomocy ....
Od: "Aicha" <b...@t...ja> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yyy" napisał:

> > Asia + koty - z mruczacymi pozdrowieniami
> Asiu! lepiej idz ratowac prosiaki z transportow do rzezni - TAM
> dopiero rozgrywa sie istny holocaust na PRZEMYSLOWA skale!
> a przeciez badania naukowe potwierdzaja, ze swinie sa
inteligentniejsze
> od kotow i psow.

Ale trudno je nazwać zwierzętami stricte domowymi. No i coś trzeba
jeść (a niektórzy bardzo lubią mięcho;)) - a skoro aż w ustawie trzeba
było zapisać, że zwierze nie jest rzeczą, to znaczy, że potrzebna jest
zmiana _generalnego_ społecznego nastawienia. A obrońcy zwierząt to
kręgi zbliżone do tak nielubianych przez niektórych ekologów. Więc
może jednak ekolodzy są potrzebni?

--
Pozdrawiam - Aicha



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-07-31 09:07:08

Temat: Re: pomocy ....
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> wrote in
news:74q0vmd4d0wb.146phj3bu627w.dlg@40tude.net:

> Patrzymy inaczej na kwestię finansowa - dla mnie to nie-sensowny powód, aby
> nie miec dziecka.

przeciez przewaznie chodzi o WOLNOSC! dzieci to ogromne obowiazki i
REZYGNACJA Z SIEBIE!

oczywiscie, wiekszosc kobiet "sie realizuje" wychowujac dziecko, ale nie
zawsze i pod warunkiem, ze nie za wczesnie

czasem jest tak, ze czlowiek czuje, ze bardziej sie zrealizuje gdzie indziej

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-07-31 09:09:15

Temat: Re: pomocy ....
Od: Yyy <y...@m...o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aicha" <b...@t...ja> wrote in
news:g6rmo9$fgp$1@nemesis.news.neostrada.pl:

> A obrońcy zwierzat to
> kręgi zblizone do tak nielubianych przez niektórych ekologów.

coz za bzdura!
masz na mysli obroncow zwierzat domowych???

chyba nie ma nic bardziej ANTY-ekologicznego niz hodowanie zwierzat domowych!

--
Y?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-07-31 09:39:18

Temat: Re: pomocy ....
Od: "Aicha" <b...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Yyy" napisał:

>> A obrońcy zwierzat to
>> kręgi zblizone do tak nielubianych przez niektórych ekologów.
> coz za bzdura!
> masz na mysli obroncow zwierzat domowych???

http://www.ligon.chorzow.pl/tara/
http://www.viva.org.pl/index.php?id=180
http://zwierzeta.wm.pl/Obroncy-zwierzat-apeluja-do-p
apieza,50646
itd.

--
Pozdrawiam - Aicha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-07-31 10:57:57

Temat: Re: pomocy ....
Od: "michal" <6...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aicha wrote:
> "Aicha"

> Tu coś a propos:
> http://wyborcza.pl/1,76842,5483843,Wybor_Julii.html
> Ciekawam Twoich argumentów.

Najlepszym uważam argumentem są cytowane w artykule końcowe wypwiedzi i
postawa niejakiej Tani:

>>'Każdy z nas ma różne umiejętności. Ja mam takie. Nie byłabym w stanie
>>pracować w biurze' - mówi Tania. Za każdym razem, kiedy ktoś publicznie
>>atakuje Julię, Tania staje w jej obronie. Nie zgadza się, kiedy próbuje
>>się je ze sobą porównywać: 'oto wyrodna matka, która zostawiła swoje
>>dziecko', a 'oto świetna matka, która poświęca się dla NIE SWOICH,
>>niepełnosprawnych dzieci'. - Obie jesteśmy kobietami, dla których
>>najważniejsze jest dobro ich dzieci - tłumaczy Tania i dodaje: - Jeśli
>>rodzice sobie nie radzą, to największym wyrazem ich miłości jest
>>powierzenie dziecka komuś, kto daje sobie radę.<<


--
pozdrawiam
michał


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2008-07-31 10:58:27

Temat: Re: pomocy ....
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 30 Jul 2008 23:14:49 +0200, Aicha napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał:
>
>> Prawda jest taka, że ludzie się boją mieć dziecko, bo im samym
>> ubędzie. Nie podchodzą już do posiadania dziecka jak należy, tj.
>> aby w razie konieczności "odjąć sobie od ust" dla niego.
>
> I potem mu to wypominać przez resztę życia? Lepiej być nietoksycznym
> zdrowym egoistą.
> No i ja bym jednak wolała, żeby moje dziecko było w stanie na przykład
> mnie wspomóc na starość (jak dożyję, hłe hłe), a nie "jakośtam"
> uchowane stało się klientem zasiłkowni.
>
>>> Głównym powodem, dla którego ludzie nie decydują się na
>>> dziecko, jest wszechogarniający brak poczucia bezpieczeństwa,
>> Winię, bo w czasie wojen, kiedy nie było mowy w ogóle o jakimkolwiek
>> bezpieczeństwie, ludzie (Polacy) też mieli dzieci.
>
> Wtedy nie było pigułek.

Nie mów, że pigułka rządzi światem. Ludzie (przynajmniej niektórzy) mają
jeszcze instynkt macierzyński/ojcowski, przeważający nad egoizmem.
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 14


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Emocje
Banalne - Ona chce odejść z innym
psychotropy
Ateizm jest aberracja
Re: brak przestrzeni

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »