Ema <c...@t...wytnij.to.pl> napisał(a):
> Mam w domu duze i ciezkie pnacze (monstrea) i duzy kłopot - dawno osiagnelo
> sufit i teraz
> zawraca w dol, ciagle mnie starszy, ze wywinie koziolka razem z tym nedznym
> podparciem, ktore ma obecnie.
> Czy ktos ma pomysl na jakas solidna, stabilna i mozliwie najmniej
> klopotliwa do uzyskania konstrukcje takiej podpórki?

W sklepach bywają czasem kije okręcone włóknem kokosowym.
Może nie być potrzebnego rozmiaru.
Można spróbować samemu zrobić podporę okręcając kij (a może cienką rurkę
kanalizacyjną) mchem - po przyłożeniu każdego kawałka mchu zakręcić
nitką w odpowiednim kolorze lub żyłką.
Mech pozyskiwać tam, gdzie jest go w nadmiarze.
Jeżeli 1 kij nie wystarczy zrobić konstrukcję z trzech.
Połączyć je ze sobą na górze oraz poprzeczkami na dole,
np. na wysokości doniczki. Przy tej konstrukcji można okręcić
nawet długą roślinę wprowadzając ją spiralnie i przywiązując
od czasu do czasu.
Pozdrawiam kombinatorsko, Zbigniew Mazur


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/