Strona główna Grupy pl.rec.ogrody malinowe pytanko

Grupy

Szukaj w grupach

 

malinowe pytanko

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2002-10-28 22:37:46

Temat: Re: malinowe pytanko
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

s...@s...pl (Tadeusz Smal) writes:

> kupione sadzonki mialy zdrewniale pedy okolo 30 cm dlugie przyciac
> je czy pozostawic ( w celu wczesniejszego owocowania) ?

Przyciąć wczesną wiosną.

> czy dla tych malin budowac podpory

Jeśli będziesz je regularnie wycinał przy ziemi, to nie koniecznie --
Polana ma pędy dość sztywne, aby samej stać prosto.

> kupilem rowniez 10 szt tej Porannej Rosy pytania jak wyzej

Raczej tak, możesz je prowadzić w szpalerze między dwoma drutami
odległymi od siebie ok. 20cm na wysokości 0.5-0.8 metra.

> no i czy maliny zabezpiecza sie jakos na zime

Nie słyszałem.

> kupilem rowniez jezyny bezkolcowe podobniez trzeba je okryc na zime

U moich rodziców, na Lubelszczyźnie, regularnie wymarza.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz inżyniera upił gin w sztok,
Więc zwalił się jak kłoda w rynsztok,
Zły przyszedł do biura,
A tam awantura:
-- Pan przerwał pracy w PZInż. tok!
(C) Janusz Minkiewicz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2002-10-28 23:57:39

Temat: Re: malinowe pytanko - jerzemu - raz jeszcze
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Teraz już wiem, (a ty wiedziałeś od początku)
;-)

> > nadal nie wiem co oznacza "znaczenie kolokwialne". Pamiętaj, że ja z
> > W-awy.
>
> wiem, ze mnie prowokujesz,ale na wszelki wypadek pobieglem -
polecialem(to
> tez kolokwialne) do slownika prof Kopalinskiego - i okazalo sie, ze sie
nie
> pomylilem w uzyciu tego slowa.

(bynajmniej nie o to chodziło ;-)
Mało kto mówi w tym tonie.
:-)

> A swoja droga, czy wiesz, ze Kopalinski skonczyl 102 lata i nadal
pisze???

Teraz już wiem. Oby żył (200 lat) wiecznie. Już tak jest.

A czy wiesz, że Minister Finansów Kanady jest kobietą i ma ponad 80 lat?
W Pl już dawno by ją pogrzebano.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2002-10-29 00:11:31

Temat: RE: poranna rosa - irkowi
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of WojtekP
(....)
> A SWOJA DROGA - jakby tak zalozyc klub milosnikow malin?
> zalet to one maja duzo:
> sa tanie, latwo sie przyjmuja, jest duzo odmian, latwo hodowac i zbierac i
> przerabiac...nie wiem czy nie lepsze one od winorosli....
> wojtek Pa
> PS mam nadzieje, ze Janusz tego nie przeczyta....

A niech czyta, chociaz ostatnio jakiś osowiały, jak dowiedział sie że
sadzę winnicę :-)
Nie wie co go czeka :-) to zdradzę; wspólnie będziemy sadzić, a owoce ja
będę zbierać :-)
A z tym klubem miłośników malin to przesadziłeś, nie spotkałem nigdy maliny
nie nadziewanej , a derenia tak :-)
Pozdrawia z Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.
Bogusław Radzimierski.
www.ogrod-botaniczny.pl

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2002-10-29 03:14:46

Temat: Re: poranna rosa - irkowi
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"WojtekP" <d...@p...com.pl> wrote in message news:apk8em$akg$1@news.tpi.pl...
>
> A SWOJA DROGA - jakby tak zalozyc klub milosnikow malin?
> zalet to one maja duzo:
> sa tanie, latwo sie przyjmuja, jest duzo odmian, latwo hodowac i zbierac i
> przerabiac...nie wiem czy nie lepsze one od winorosli....

Zapisuje sie!

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2002-10-29 07:08:23

Temat: Re: poranna rosa - irkowi
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:

> Nie wie co go czeka :-) to zdradzę; wspólnie będziemy sadzić, a
> owoce ja będę zbierać :-)

:-)))

Z ciekawości: teraz, czy wiosną?

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz pewien lekarz z Palermo,
Paraliż wyleczyć chciał spermą,
Lecz gdy wyjął strzykawkę,
Pacjent uciekł pod ławkę,
Wrzeszcząc: ,,Boże, to Dantejskie inferno!''
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2002-10-29 08:45:32

Temat: Re: malinowe pytanko
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:

> > Jasnowidz, czy co? :-))))
> Nic to, po prostu znam te paskudy, puszczają pędy nawet na 6 metrów dalej
> i to na głębokości 50-60 cm.

Ostatnio malina wyrosła mi nawet w beczce z kwiatami,
to już zupełny desant :-))

> Im więcej obok nich kopiesz tym one głębiej schodzą. Jedynie szczelny mur
> na 1 m w głąb lub trawnik 6 mb stale koszony lub na 1 m szerokie pole
> pokrzyw - je powstrzymują.
> ;-)))

Pokrzywy też mam, ale z dojga złego wole maliny.

Krycha&Co(ty)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2002-10-29 08:58:13

Temat: RE: poranna rosa - irkowi
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora



Behalf Of Grzegorz Sapijaszko

> Z ciekawości: teraz, czy wiosną?
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

Wiosną , teraz nie zdąże :-(
Pozdrawiam, Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2002-10-29 09:34:45

Temat: Re: poranna rosa - irkowi
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) writes:

> Wiosną , teraz nie zdąże :-(

I bardzo dobrze, będziesz miał więcej czasu dla żony, Ogrodu... :) A w
tak zwanym międzyczasie przygotuj sobie podpory, żeby Ci też jakieś
'procumbens' czy inny 'reptans' nie wyszedł...

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Błoto wokół wrocławskiego ratusza
Służb miejskich w ogóle nie wzusza.
Śniegu napadało wiele
A oni -- w kościele ---
Przejść przez Rynek to wielka katusza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2002-10-29 09:37:05

Temat: Re: poranna rosa - Bogusławowi
Od: "Janusz Czapski" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> napisał w
wiadomości news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEKEHCDEAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
> Behalf Of WojtekP

> > PS mam nadzieje, ze Janusz tego nie przeczyta....
>
> A niech czyta, chociaz ostatnio jakiś osowiały, jak dowiedział sie że
> sadzę winnicę :-)

A skądże osowiały... :-)
Po prostu czyszczę klapę pod medal edukacji narodowej. Po trzech latach
moich pedagogicznych wysiłkówi, wreszcie do Ciebie trafiło, ze winorośla
trzeba mieć bo to najfantastyczniejsze rośliny.... :-)))

> Nie wie co go czeka :-) to zdradzę; wspólnie będziemy sadzić,
oj!, to jakby zapowiedź imprezki :-)))
a owoce ja > będę zbierać :-)
O! A to zapowiedź kolejnej imprezki.... :-))
Takie pomysły to lubię! :-))))
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Jeżeli mógłbym nieśmiało coś doradzić to by utrzymac Twój ogródek w
konwencji rarytasów powalcz w Odessie o Atlanta Zaporoskiego! :-))
J.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2002-10-29 09:48:05

Temat: RE: poranna rosa - Bogusławowi
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora


Behalf Of Janusz Czapski

> Jeżeli mógłbym nieśmiało coś doradzić to by utrzymac Twój ogródek w
> konwencji rarytasów powalcz w Odessie o Atlanta Zaporoskiego! :-))
> J.

A z kim mam walczyć, może jakieś adresy.
A Czechach się nie dostanie??? tam mam znajomości.
Pozdrawiam, Bogusław R.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Jemiola - mozna szczepic ?
Witam - baza roslin
Gliceryna
Rdest Auberta
Supermarkety są " cacy"?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »