Data: 2000-09-20 19:35:55
Temat: Re: porod
Od: Iwa <i...@m...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
. Nie czuje sie skurczow, a pacjentka nie zawsze
> chce
> >robic to co dyktuje polozna albo lekarz...
> >
>
> Poniewaz juz po raz ktorys z kolei spotykam sie z opinia przytoczona
> powyzej "nie czuje sie skurczow" postanowilam sie wtracic - co to za
> bzdury?! Moje pierwsze dziecko urodzilam w znieczuleniu
> zewnatrzoponowym i zapewniam, ze czulam skurcze parte,
Nie napisalam ani slowa o skurczach partych.
tyle tylko, ze
> bezbolesne i dodam,
A jak to jest - z ciekawosci - bezbolesne skurcze parte?
ze byl to najcudowniejszy porod na swiecie, bylam
> szczesliwa, zrelaksowana, robilam to co mi kazano i nic mnie nie
> bolalo!!! Dla pelnego obrazu dodam, ze porod ten odbyl sie w
> zydowsko-arabskim szpitalu w Jerozolimie (gdzie akurat zdarzylo mi
sie
> czasowo przebywac)
Tak, czytalam te relacje.
, to byl taki zwykly miejski szpital ale lekarze
> byli tam przeszkoleni przez grupe francuskich anestezjologow.
W Polsce nie sadze, aby anestezjolodzy byli szkoleni przez Francuzow.
Tymbardziej, w zwyklym miejskim szpitalu.
Nie
wiem
> na czym polegala innowacyjnosc wykonania tego znieczulenia ale
> poinformowano mnie przed porodem, ze jest to nowa metoda wlasnie
przez
> Francuzow w tym szpitalu wprowadzona. Po wykonaniu znieczulenia
lekarz
> sprawdzil tylko czy ruszam nogami - moglam poruszac bez problemu i
> poszedl sobie, po 6 godzinach zaczelam znowu odczuwac okropnie
bolesne
> skurcze wiec dodano mi znieczulena i tyle,
Sa inne sposoby na zmniejszenie bolu podczas porodu niz
zewnatrzoponowe. Ale po to trzeba zaplacic poloznej.
po godzinie poczulam silne
> skurcze parte ale bezbolesne. Po czterech godzinach od porodu poszlam
> sama pod prysznic i po nastepnych 20 min spacerowalam z moim
> malenstwem po korytarzu.
Urodzilam dziecko o 4.15. Po obchodzie porannym bylam juz pod
prysznicem, dzieckiem zajmowalam sie sama juz pol godziny po wszystkim.
Poza jego kapiela.
To byl absolutnie cudowny porod. Zeby nie
> bylo, ze nie wiem co pisze to dodam, ze 2 lata pozniej rodzilam
drugie
> dziecko
A ktory to byl rok? I czy to byl jedyny szpital w Twojej miejscowosci?
W Bydgoszcy sa cztery i naprawde jest super.
w absolutnie naturalny sposob poniewaz porod "szedl" tak
> szybko, ze nie bylo juz czasu na znieczulenie i zapewniam, ze gdyby
to
> drugie rodzilo sie jako pierwsze to nie mialabym wiecej dzieci, bol
> byl koszmarny, bylam nim wykonczona i wspominam ten porod jak horror.
Kazda z nas jest inna, inaczej oczuwa bol. Duzo zalezy od nastawienia
psychicznego i opieki w szpitalu. A to wiem na pewno. Kuzynka rodzaca w
Toruniu tez wspomina porod i opieke jako horror (pazdziernik 1999).
> A dzieciom bylo wszystko jedno, obaj mieli po 10 pkt. w skali Apgar,
> obaj ssali cyca przez 12 miesiecy i sa zupelnie normalni.
O to chodzi najbardziej. Kobieta ma pozniej "niepamiec poporodowa".
Gdyby wszystko pamietala, to nie chcialaby nastepnego dziecka.
> No to teraz mozecie wieszac na mnie psy ale i tak nikt mnie nie
> przekona, ze trzeba cierpiec, ze ma bolec, ze to zdrowiej i
> wspanialej.
> Pozdrawiam, Ola Dabrowska
> PS. Smiem twierdzic, ze po prostu niektorym lekarzom brak wiedzy i
> umiejetnosci i dlatego serwuja pacjentkom takie a nie inne opowiesci
> nt. znieczulenia.
> >
Nikt Cie nie chce przekonywac, a ja tymbardziej. Twoja sprawa. Do
dyskusji zawsze sie mozana przylaczyc. Byle nie nerwowo...
*******************************
Iwa
*******************************
Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.
|