Data: 2009-04-18 19:15:12
Temat: Re: poważna zaleta bycia GEJEM
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 18 Apr 2009 11:43:44 -0700 (PDT), Duszpasterz napisał(a):
> glob napisał(a):
>> Ikselka napisał(a):
>>> Dnia Sat, 18 Apr 2009 20:15:12 +0200, Duszpasterz napisaďż˝(a):
>>>
>>> > ===
>>> >> Co� si� psuje,ale g��wnie chodzi o to,pogarda zakamuflowana===========
>>> >>
>>> >> Upaja� si� ma��e�stwem!
>>> >> "Niech �r�d�o twe �wi�tym zostanie, znajduj rado�� w �onie
m�odo�ci.
>>> >> Przemi�a to �ania i wdzi�czna kozica, jej piersi� upajaj si� zawsze,
w
>>> >> mi�o�ci jej stale czuj rozkosz!". Mamy tu wspania�� apologi�
>>> >> ma��e�stwa. Tekst zach�ca do upajania si� nim, prze�ywania go jako
>>> >> rozkoszy, czego� przyjemnego, radosnego, wywo�uj�cego eufori�.
>>> >> Tu warto powiedzie�, �e nierz�d te� mo�e upaja�, na poz�r o
wiele
>>> >> mocniej ni� ma��e�stwo, kt�re zawsze b�dzie si� wi�za�o z
obowi�zkami,
>>> >> troskami, odpowiedzialno�ci�. Dzi� obserwujemy zalew propozycji, przez
>>> >> kt�re ludzie mieliby upaja� si� nieczysto�ci�: pornografia w
>>> >> Internecie, wysyp agencji towarzyskich, niemoralne programy
>>> >> telewizyjne, wyuzdane zdj�cia w magazynach "dla doros�ych", turystyka
>>> >> seksualna - oto niekt�re ze wsp�czesnych twarzy biblijnego
>>> >> "nierz�du".
>>>
>>> Otďż˝ to, DupPastuszku :-)
>>> --
>>> "Mi�uj swoich wrog�w. To doprowadzi ich do sza�u".
>>> ;-PPP
> ===============>
> Druga część jest pogardą dla seksualności.
> Pod względem logiki ten
> wykład jest w sobie sprzeczny.
Nie. Przeciwstawia tylko dwie wielkości. I słusznie. Bo sa przeciwstawne.
Niczego innego zrobić z nimi nie można.
> Gdyż to samo ciało pokazuje mężowi
> żona,które widzimy na plakatach.
Nie "TO SAMO" - pała z logiki.
Nikt się nie żeni z kobietą z plakatu.
> Ale o żonie mówi się poetycko
> odrywająco od cielesności.
> A o plakatach mówi się w sensie
> cielasności.
Kto "mówi"?
"Się" to za mało, aby cokolwiek argumentować. Ważne, KTO mówi. Więc kto?
> Czyli żona jest duchowa,plakaty cielesne.
Żona to człowiek, a plakat to wizerunek. Osoba przedstawiona na plakacie -
nie istnieje w rzeczywistości, podobnie jak nie istnieje w rzeczywistości
najlepszy i zarazem najtańszy ser ani anorektyczna modelka jako symbol
kobiecości.
Twoja nielogiczna paplanina jest żenujaco naiwniacka.
> CO MIALAS Z
> LOGIKI MATEMATYCZKO?????????????????????
Pięć na pięć. Mój ulubiony przedmiot. Byłam nie do zagięcia. Dlatego
świetnie sobie radzę z tak alogicznym rozumowaniem, jak Twoje.
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
|