Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "bUbU" <k...@r...net.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: powazny problem - pomozcie -PILNE
Date: Sat, 17 Mar 2001 15:20:18 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 47
Message-ID: <98vrg5$g75$1@news.tpi.pl>
References: <98qvt3$ipo$1@news.tpi.pl> <98tdev$7lu$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: poligon.rp.zax.pl
X-Trace: news.tpi.pl 984838469 16613 217.96.126.11 (17 Mar 2001 14:14:29 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 17 Mar 2001 14:14:29 GMT
X-Notice-1: This post has been postprocessed on the news.tpi.pl server.
X-Notice-2: Subject line has been filtered and any Odp: strings removed.
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
X-I-Am-Sorry: For my broken newsreader.
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-Subject: Odp: powazny problem - pomozcie -PILNE
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:77228
Ukryj nagłówki
Czesc !
Czytam juz troche ta grupe ,ale dopiero teraz cos napisze bo ciezko tego nie
skomentowac...
Stary skad Ty sie urwales ??? I duza reszta Was tez ? Piszecie jakies
teorie o milosci , opisujecie ja sloganami, a zrozumienia dla uczucia nie
widze...
Czarek przepisales to z biblli ? Przeciez to jest idealistyczne podejscie do
sprawy , zupelnie wyzbyte uczuc , czysta teoria ,ktora jest super ale nie w
takich sytuacjach. Kazdy z nas ma w sobie zazdrosc, namietnosci, rozne
problemy, nie ma co tego ukrywac...Nikt tu nie pisze zeby on kogos zabijal
ale jego smutek i reakcje rozumiem. Mysle ze kazsdy jest troszke zazdrosny a
z Twojej wypowiedzi wynika ze jestes idealny i jest Ci to obce.
Latwo jest pisac ze milosc powinna byc taka i taka ,ale w rzeczywistosci
jest inaczej , ja tez uwazam ze to tylko kolejny etap i nauczka w Jego zyciu
i az tak wielki problem to nie jest, bedzie jak bedzie, jednak rozumiem go
pomimo tego co narobil. Nic nie pomoga mu takie hasla (a w szcegolnosci to
ze jesli jak kocha to powinien ja zostawic "w objeciach" innego goscia),
dopoki sam nie zrozumie jaka jest kolei rzeczy. Poczuj to ze gosc stawia na
jednej szali przezyte wspolnie chwile, jedne bardziej piekne inne mniej,
wspolnie spedzony czas , swiadomosc ze Ona cos pomimo wszystko do neiogo
czula ,a na drugiej obcego goscia z ktorym moze byc roznie a przedewszytkim
z ktroym nic nie przezyla ...Czy Ty wtedy odchodzisz i mowisz "spoko" ?
Przeciez ich wspolny czas jest jakas wartoscia o ktora on ma prawo walczyc
,przynajmniej do czasu kiedy ostatecznie Ona go nie odrzuci ,ale w sytuacji
w ktorej jest szansa a Ona zaczyna sie bawic w intrygantke (sorki) to chyba
powinien reagowac....osadziliscie Goscia , a tu nie trzeba sadzic tylko
pokazac zrozumienie ,reszta przyjdzie sama.
Do Andro:
Cokolwiek zlego zorbiles , wyciagnij wnioski i nie rob tego wiecej, ucz sie
caly czas, jednak kieruj sie swoimi uczuciami one sa wazniejsze od slow i
teorii !!!
Pozdrawiam
bUbU
<c...@w...pl=NOSPAM=> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:98tdev$7lu$...@n...tpi.pl...
> Jesli ja tak bardzo kochasz jak twierdzisz
> to powinno Ci zalezec aby byla szczesliwa
> z Toba czy bez Ciebie.
>
> No chyba ze nie chodzi Ci o milosc, to
> wtedy inna rozmowa.
>
> Czarek
>
|