Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> napisał w wiadomości
news:9k92r1$fhe$1@news.tpi.pl...
> Beve:
> > Facet właśnie odwiedził babcię w szpitalu.
> >.... aparatura babci podłączona była do gniazdka w ścianie,
> > wydedukował że babcia już nie żyje.
>
> Albo bez sensu, albo facet jest idiota i nie wie ze m.in. szpitale
> maja wlasne generatory pradu na ktore przelaczaja sie automatycznie
> w razie przerwy w dostawie z sieci - czyli takze bez sensu.
>
> Gniazdko w scianie o niczym tu jeszcze nie swiadczy.
>

Właśnie, do tej zagadki można by jeszcze coś dodać żeby wykluczyć taką
możliwość. Zastanawiam się co. Na przykład że był to bardzo kiepski szpital,
skąd można by wywnioskować że nie miał własnego generatora. Albo że to
właśnie ten generator prądu szwankował i facet się jakoś o tym wcześniej
dowiedział, przy rozmowie z pielęgniarką, podczas wizyty u babci (jako
dodatkowa wskazówka/utrudnienie: podczas wizyty rozmawiał z jedną osobą ale
nie była to babcia).