Data: 2003-05-24 08:37:21
Temat: Re: pozostajacy duch w domu po smierci
Od: "akara" <k...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
hmmm... kiedy umarła moja babcia, a było to kilka lat temu, to chyba przez
pół roku w nocy słyszałam wszystkie te odgłosy, zupełnie tak jakby dalej ze
mną mieszkała (np. opieranie się w środku nocy o parapet i trzaski, czy jej
'szurający' chód po dywanie)
najpierw się tego bałam, bo babcia przed śmiercią obiecała mi, że będzie
mnie straszyć hehe, ale potem doszłam do wniosku, że duchy nie istnieją i to
poprostu moje omamy słuchowe, spowodowane tęsknotą i przyzwyczajeniem do
tego, że ona zawsze była blisko mnie
nie ma się więc czym martwić - moim zdaniem poprostu trzeba uświadomić
ciocię, że to nie bajka i duchy nie istnieją, a ona ma prawdopodobnie
jedynie omamy słuchowe...
pozdrawiam
Karolina
|