On 8 Lip, 15:58, "hoja" <j...@k...pl> wrote:
> Użytkownik "Hanka"  napisała:
> "Badacze twierdzą, że chrzest Mieszka I był podyktowany korzyściami
> politycznymi i nie przypisują Dobrawie praktycznie żadnej roli w
> nawróceniu męża. Zwracają uwagę, że relacja o nawróceniu Mieszka
> przez Dobrawę wpisywała się w kościelną tradycję nawracania za
> pośrednictwem kobiet."
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Dobrawa_Przemy%C5%9Blid
ka
> ____________

> A może to Mieszko I był interesowny? Widocznie ludność tej szerokości
> geograficznej zawsze umiała łączyć przyjemne z pożytecznym.

Gdzie Ty w kosciele widzisz przyjemnosc?
A tym bardziej przyjemne z pozytecznym?

> Być może dlatego
> też, ta hybryda matka do dziś wpływa na wszelkie aspekty jej przynależących,
> od decydowanie gdzie ma paść nasienie, łącznie z osuszaniem ich kieszeni.

No wiesz, przymusu nie ma.
Jest popyt, jest podaz.

> Znalezione w sieci.
> http://forum.dziennikwschodni.pl/dym-z-kotlowni-prze
szkadza-mieszkanc...
> post z 14 maj 2009 - 22:33 "A pro po tych żalów do nieba !"
> To jest dopiero rewelka, c'nie?

Etam.
Powiedz mi lepiej, dlaczego kobiety sa bardziej ulegle
wobec nauk kosciola, niz mezczyzni.