Data: 2011-07-11 10:28:04
Temat: Re: prasowka
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:iveivf$kja$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ivehsl$cga$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:ivehnh$dio$1@mx1.internetia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ivegc2$6fi$1@news.onet.pl...
>>>
>>>
>>>> Bo wybacz, gdyby jeszcze kapłani (niezależnie od religii) spełniali
>>>> rolę przewodników/oświeconych - ty nazwałaś to bycie autorytetem. Ale
>>>> przyznaj proszę, że żaden kościół nie jest teraz ani jedynym źródłem,
>>>> ani w ogóle źródłem autorytetów - taka smutna prawda i może właśnie o
>>>> to w tym wszystkim chodzi. Bo gdyby był źródłem mądrości, a nie
>>>> zgorszenia, to np. nie byłby tak żarty na kasę i władzę, więc w ogóle
>>>> nie byłoby tej rozmowy,
>>>>
>>>> Czyż nie? MK
>>>
>>> Ale zauwaz, ze stawiasz autouzasadniajaca sie teze, nieprawdaz?
>>
>> Nie stawiam tezy Ghoście, opowiadam o swoim _obecnym_ podejściu, MK
>
> Teza brzmi: w kosciolwach nie ma autorytetow.
To Twoja teza.
To, co ja ostatnio międlę to: religia jako forma władzy i co z tego wynika.
MK
|