Data: 2003-09-20 13:16:52
Temat: Re: prawo jazdy
Od: "casus" <c...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Niezupelnie tak: w starych prawach jazdy bylo wpisane, ze w okularach (nie
> "w szklach"), i znane byly przypadki dawania mandatow kierowcom w szklach
> kontaktowych (mozna poszukac w archiwum grup, jest tez odpowiednia sekcja
na
> stronach stowarzyszenia producentow soczewek, w tej chwili nie podam
linka,
> ale czytalem kilka mies. temu.)
Zgadza sie, z tego co wiem, policja jest poinstruowana, aby oczywiscie
soczewki kontaktowe traktowac jako okulary ( w starych prawach jazdy ).
Warto na wszelki wypadek miec zaswiadczenie od okulisty, ze sie nosi
soczewki kontaktowe.
>
> > Na marginesie - nie wydaje sie teraz, ze zapisywanie okularow
> > minusowych ( jak to dawniej bywalo i niestety jeszcze czesto jest )
> > powoduje, ze kierowca widzi gorzej niz powinien i stwarza zagrozenie
> > na drodze? To nastepny argument dla przeciwnikow zapisywania minusow
> > na full.
>
> polknales "do niepelnej korekcji" chyba z pierwszej czesci pierwszego
> zdania?
sorki - oczywiscie - dzieki za poprawke:-)
>
> Czy przyjscie na badanie na prawo jazdy kat. B w soczewkach kontaktowych
to
> rzeczywiscie nieuczciwosc?
> Przeciez chodzi o ostrosc najepsza skorygowana, prawda?
to nie jest nieuczciwe. Aczkolwiek jest utrudnieniem podczas badania u
okulisty - wtedy powinno sie byc bez soczewek.
> Czy lekarz pyta, czy pacjent ma na oczach soczewki? Czy pacjent musi o tym
> informowac, a jesli tak, to skad ma o tym wiedziec?
Zgodnie z sumieniem pacjent powinien lekarza o tym poinformowac. Zgodnie z
zasada dobrej woli lekarz ma prawo oczekiwac od pacjenta prawdy. Oczywiscie
lekarz powinien sie zapytac, ale skoro liczy na dobra wole pacjenta, moze
zapomniec, chociaz nie powinno sie to zdarzac.
>
> A co z soczewka korekcyjna wewnatrzgalkowa, tej sie nie da samodzielnie
> zdjac? ;)
> Robert
obowiazkiem kazdego pacjenta po wszczepie soczewki jest posiadanie przy
sobie takiej tekturowej karteczki, ktora przy wyjsciu ze szpitala dostaje.
Tam jest napisane, jak sie nazywa, co bylo wszczepione, gdzie, i do ktorego
oka. I ma obowiazek to przedstawiac. Pacjent ze wszczepiona soczewka
wewnatrzgalkowa traktowany jest jako normowzroczny, o ile po operacji nie
zapisano mu korekcji okularowej. I na badaniach powinien o tym poinformowac
lekarza uprawnionego do badan. Okulista sobie sam zobaczy;-)
casus
|