Data: 2000-02-10 10:00:23
Temat: Re: prawo, medycyna, szajse...
Od: "Bazyl" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Wiesio <w...@w...kki.net.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:U6vo4.9801$3...@n...tpnet.pl...
> Jolanta Pers napisał(a) w wiadomości:
> >Facet, pitolisz, jakby Ci ząbki szły. Już ktoś napisał, i to chyba
nie
> jeden
> >raz, że mydło nikomu _życia_ nie uratuje, a czyjaś nerka - tak.
> >Niewykorzystana zaś po prostu zgnije, zjedzą ją robaczki.
> Wlasnie!! niewykorzystane cialo po prostu zgnije. Nie wiem ja ty ale
ja sie
> od czasu do czasu myje mydelkiem. Z tego co mnie uczyli na lekcjach
zywienia
> brodne jedzenie lub brud na naszym ciele moze spowodowac rozne
paskudne
> choroby, ktore to moga doprowadzic nas do smierci, wiec czemu nie
zapobiegac
> tym chorobom uzywajac mydla, a czemu nie robic mydla z ludzi skoro i
tak
> zgnija.
I to ja ku*** jestem fanatykiem? Ty chyba naprawdę nie rozumiesz o
czym piszesz, bo jak czytam takie rzeczy, to mi wszystko opada - nawet
majtki.
Daj się po śmierci wpieprzyc w całości przez robaki, przerób się na
mydło, rób co chcesz, ale mnie w to nie mieszaj, bo ja tylko
usiłowałam (wraz z nieocenioną Jolą) Ci uświadomić, to, że czasem taka
nerka naprawdę więcej dobrego uczyni w postaci przeszczepu niż kawałka
mięska dla robaków. Ale Ty niestety jesteś daremny i strasznie
zacietrzewiony, więc ja daje sobie z ta dyskusją spokój, bo do
dyskusji potrzeba dwóch partnerów, a dla mnie, sorry, ale nie jesteś.
Tatiana
|