"Moni" <M...@p...onet.pl> wrote in message
news:bhb4i3$bvk$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> A ja popieram Lie w całej rozciągłości, nie sądzę, żeby ktoś naraz chciał
> wypróbować próbki tych wszyskich firm. Takie "kolekcjonowanie próbek"
kończy
> się tym, że ktoś naprawdę chce kupić jakiś produkt, ale nie może dostać
> próbki, bo panie w aptekach i drogeriach patrzą z irytacją zmęczone
> "kolekcjonerkami" to samo dotyczy działów marketingów firm kosmetycznych.
> Wcale im się nie dziwię, że po takich falach e-maili z prośbą o próbki nie
> chcą ich już nikomu wysyłać.

Hmmm... a zwrocilyscie uwage na jeszcze jeden aspekt?? Kolezanka prosila o
adresy mailowe, jakos sobie nie przypominam, zeby gdziekolwiek bylo
napisane, ze prosza o co popadnie, a w kilku postach zostalo wyraznie
podkreslone, ze prosza o probki dla swojej cery.

To sa Wasze domysly, niczym nie potwierdzone.

Z drugiej strony, ja w aptece czy drogerii czasami prosze o probki do innego
rodzaju cery, bo juz sie nauczylam, ze jesli nawet producent twierdzi, ze
cos jest nie dla mnie, to moja cera niekoniecznie musi sie do tego
dostosowac.

Kania