Data: 2005-09-07 10:39:46
Temat: Re: problem....
Od: "MAG" <mag27@to_wywal.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czy brak umiejetnosci przyznawania sie do swoich bledow jest wada? ...bo
> miedzy mna i moja dziewczyna wytworzyla sie taka nie zdrowa atmosfera
> czasami jak jej zwroce uwage, ze cos zle zrobila ona zawsze swkituje, ze o
> cos ja oskarzam, obwibiam itp mimo, ze chce tylko jej pomoc pokazujac
> bledy,
> a jak jej mowie , ze nie potrafi przyznac sie do swoich bledow to uwaza,
> ze
> nie ma w tym nic zlego? Z czego to moze wynikac? z jakiegos narcyzmu i
> przekonania o wlasnej wyzszosci nad innymi... a moze to ja sobie cos
> uroilem?
>
A jak coś zrobi dobrze to ją chwalisz? Czy uważasz, że to oczywiste, że jest
świetna i nie trzeba o tym mówić? Może problem wynika z proporcji pochwał i
krytyki i panna czuje się niedoceniana, wiecznie krytykowana i w ogóle jakaś
zdołowana tym, że nic Ci się nie podoba. To czy masz rację to już
drugorzędna sprawa.
Pozdrawiam,
MAG
P.S. Warto ją kochać mimo, że robi błędy i nie potrafi się do tego przyznać?
|