Magdalena <m...@o...pl> napisał(a):

>>
> Moja bratówka zawsze pierze obrazki po zakończeniu haftowania w szamponie
do
> włosów i letniej wodzie i nic się nie dzieje. Zresztą ponieważ obrazów nie
> wkłada za szkło więc od czasu do czasu wyciąga z ram, pierze, suszy,
prasuje na
> miękkim kocu i do ramek. Tak już kilkanaście lat bez uszczerbku dla haftów.
> Ale ona haftuje na tzw. aidzie. Nie wiem co sie stanie z klasyczną luźną
kanwą.
> Pozdrawiam. Magdalena.
>
dziewczyny
zawsze chcialam sobie zrobic taki obrazek bez szkla (na razie mam
tylko "szklane")teraz widze ze jest to mozliwe, mam tylko w zwiazku z tym
pytanko
a co robicie z brzegami? bo ja zwykle obklejam tasma zabezpieczajaca ale w
sytuacji kiedy to ma byc prane to jak??
jak wy robicie?
ania


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/