Data: 2001-07-13 23:38:15
Temat: Re: problem bolu - dentysta
Od: Kaja <f...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sark napisał(a):
> >.......na ogół proszę o ten psiukacz znieczulający.
> No i w dodatku psikacz jest w cenie zabiegu (tylko nie każdy stomatolog chce
> poczekać aż zacznie działać) a za zastrzyk trzeba płacić
Ten psiukacz to jakiś zagraniczny i zaraz zaczyna działać, zupełnie jak zastrzyk
znieczulający...Dziąsła i usta tak samo drętwieją :-)...I na dodatek potem nie
boli tak jak po zastrzyku, bo po zastrzyku jeszcze gorzej boli, niż samo
borowanie zęba.
Nie zapomnę jak mi kiedyś dentysta ( prywaciarz) rwał zęba ( chyba ósemkę) bez
żadnego znieczulenia!!!...Jedna ręka trzymał mnie za głowę, a druga ciągnął
zęba...Za chwilę było już po wszystkim...Kazał przykladać sobie plasterki cebuli
do dziąsła, a ja od razu w domu zjadłam całą i bardzo mi pomogła...Widocznie w
tym momencie mój organizm się upomnial o cebulę :-D
Pozdrawiam,
Kaja
--
*Myśli są wolne od cła; myśl jest swobodna*
|