Użytkownik "justa" <j...@g...pl> napisał w wiadomości

> solarium to nie jest żadne przygotowanie do opalania na słońcu. ta
sztuczna
> opalenizna po solarium wcale nie chroni przed słońcem

Jednak mi coś dało bo w ubiegłym roku zrobiłem to samo tylko, że bez
solarium i po 2 dniu poparzyłem sie i do konca pobytu siedziałem w cieniu.
Po solarium nie byłem juz jednak biały, miałem kolorek i myśle, że to mnie
uratowało przed wyciem w nocy do ksiezyca.

> może przesuszona skóra zaczęła się złuszczać?

Moze jakis piling by pomogl?

> może to być uczulenie na słońce albo potówki. może lepiej wybrać się do
> dermatologa.

Dermatolog... hm gdyby moj nie był na urlopie już pewnie bym u niego
siedział do innego się nie wybiore bo nie mam zaufania po doświadczeniach u
pewnej Pani dermatolog...

> > używałem Aktywatora opalania Ziai,
> i jak się sprawuje, naprawdę przyspiesza opalanie?

Hmm nie zauwazyłem żadnego przyspieszenia, jedyne co to daje miłe uczucie
nawilzenia podczas opalania. Natomiast na mojej skórze nie sprawdził sie ten
krem brązujacy Ziai z jakis tam orzechów, dobrze ze posmarowałem się nim
tylko w pierwszy dzień bo zostawił mi brzydkie smugi, które na szczescie
zniknely.

> poszukaj kremów głęboko nawilżających, pomocne będą też żele o dużej
> zawartości aloesu, który głęboko nawilżaj i regeneruje skórę po opalaniu,
> również kosmetyki o dużej zawartości wit. C lub E.

A jakas konkretna nazwa? Nie nalezy do moich przyjemnosci (moze dlatego ze
jestem facetem) stanie miedzy kosmetykami i czytanie napisów na opakowaniach
i wybieranie tego lepszego :/

Pozdrawiam,
MiC