Data: 2002-09-09 07:34:41
Temat: Re: problem - seks
Od: "TheStroyer" <a...@c...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Czasami rzeczywiście mam tego dość ... dość tych ciągłych porównań. Chce
> abym się przeprowadził ... mam rzucić pracę dom, wszystko i się
> przeprowadzić ... ale się
> booję bo po tygodniu może powiedzić że nie chce już być ze mną bo jestem
do
> niczego...
Skoro ona chce, zebys sie przeprowadzil, to albo sobie robi jaja, albo
jej wymowki sa spowodowane tym, ze z nia nie mieszkasz, a nie
seksualnym niepowodzeniem. Po prostu ma Cie za mieczaka, bo nie
chcesz dla niej wszystkiego rzucic. A poza tym od czego masz
usta, jezyk i dlonie - seks to nie tylko stosunek, jak jej zrobisz dobrze
innym sposobem, to jeszcze sie moze okazac, ze malego w ogole mozesz
sobie uciac i nawet tego nie zauwazy ;) Lepiej skoncentruj sie na
pieszczotach, szeptaniu jej do ucha czulych slowek i nakrecaniu nastroju,
a nie zakladaniu prezerwatywy i zastanawianiu sie, kiedy Ci opadnie...
JGrabowski
|