Data: 2005-06-20 12:17:20
Temat: Re: problem z tesciowa
Od: "M. Pipko" <p...@p...pupa_tak_jest_bardziej_higienicznie>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "sarra" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d8us4k$agr$1@nemesis.news.tpi.pl...
> pewnie przewinęło sie to przez tą grupę setki razy, ale...
> wygadam sie to będzie lżej, a chociaż będę wiedzieć co o tym myślicie
> moja teściową uważa ze ma w każdej sprawie racje (ok, ameryki nie
odkryłam)-
> wiec dziś poszło o truskawki:)- po prostu mi przygadała
> wiec ponieważ kupiłam tanie truskawki na placu to na pewno sa chińskie, a
> poniwaz ona kupuje drogie w delikatesach to nie są chińskie. Takie
> stwierdzenie, powiedziane definitywnie, bez pola do polemiki.
> Tak jest z każda bzdurną i mniej bzdurną rzeczą. Moja treściową to po
prostu
> chodzący autorytet, jedyny poprawny.
> Do tego dochodzą jeszcze "przyjaciółki" mojej teściowej. Ponieważ nie
> zaskarbiłam sobie ich przychylności, wiec dogadują mi na każdym kroku. +
> buntują treściową.
> pocieszcie mnie.
Wyprowadz sie od tesciowej.
|