<j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a9n4fa$lm5$1@news.tpi.pl...
> Trudno jest uzyskać poradę dotyczącą problemu nierozwiązywalnego :-(
> gdzie mieszkasz?
> Ja miałam (mam) ten sam problem -1200m2 trawnika. Rok temu zadawałma
grupie
> te same pytania. Zainwestowałam w dobrą
> kosiarkę mielącą trawę. Zbędny wydatek chyba że masz czas kosić co 2-3
dni.
> Trawa rośnie na tyle szybko, że po tygodniu jest jej za dużo i zalega
> zmielona na trawniku zamiast się wchłaniać. To działa tylko na początku i
> pod koniec sezonu gdy wolniej rośnie.
> Na początku chcieliśmy płacić za wywóz i kupiliśmy worki firmy wywożącej
> śmieci ale to byłaby jeszcze droższa inwestycja niż kosiarka.
> Następnie dogadaliśmy się z leśniczym z pobliskiego lasu (8km.) że możemy
> wozić mu tą trawę i wysypywać we wskazane przez niego miejsce + 5zł za
> przysługę.
> Ostatecznie dogadaliśmy się z mieszkającym w sąsiedztwie rolnikiem który
> podstawia nam przyczepkę my ją ładujemy on ją zabiera i sprawa załatwiona.
> Koszt 10zł za wywóz.
> Pytanie tylko czy masz takiego rolnika w sąsiedztwie :-)
> Pozdrawiam
> Joannart
>

hm no tak
widze ze to wieelki problem, ale myślałem że może kosiarka z mieleniem trawy
to dobra rzecz, a tu... skucha
gregor