« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-02 10:24:29
Temat: problem z wągrami na nosieMam pytanko. Chciałabym sie pozbyć przed weselem moich uciążliwych wągrów na
nosie. A szcezgólnie u mojego narzeczonego:) sa tak straszne ze przybrały
kolor siny :( Kiedys były takie super plasterki z vichy na nos ale juz je
wycofali. Czy znacie jakies inne tak genialne rzeczy, ktore beda w miare
skuteczne!
Dzieki za wszelkie rady.
pozdro Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-03-02 11:31:05
Temat: Re: problem z wągrami na nosieGosias <g...@u...snd.pl> napisał(a):
> Mam pytanko. Chciałabym sie pozbyć przed weselem moich uciążliwych wągrów
na
> nosie. A szcezgólnie u mojego narzeczonego:) sa tak straszne ze przybrały
> kolor siny :(
Na początek solidne czyszczenie u kosmetyczki, potem tzw. gąbeczka Biothermu,
żeby utrzymać pory w ryzach, że tak się wyrażę.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-02 13:00:02
Temat: Re: problem z wągrami na nosieUżytkownik "Jolanta Pers"
> Na początek solidne czyszczenie u kosmetyczki, potem tzw. gąbeczka Biothermu,
> żeby utrzymać pory w ryzach, że tak się wyrażę.
A ja sie ciagle bocze na niego, ide z zamiarem zakupu, po raz kolejny czytam
sklad i kupuje cos innego ;-) Naprawde nie przeszkadza wam kupowanie za te
cene alkoholu w firmowej buteleczce? Musze jeszcze pomyslec..
--
Pozdrawiam
AsiaS
*Prawdziwa mądrość nie opuszcza głowy*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-02 18:01:10
Temat: Re: problem z wągrami na nosieasias wrote:
> A ja sie ciagle bocze na niego, ide z zamiarem zakupu, po raz kolejny
> czytam sklad i kupuje cos innego ;-) Naprawde nie przeszkadza wam
> kupowanie za te cene alkoholu w firmowej buteleczce?
Jak dla mnie, to on może zawierać cokolwiek, byleby działał. Na mnie działa.
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-02 20:52:04
Temat: Re: problem z wągrami na nosieJolanta Pers wrote:
>> A ja sie ciagle bocze na niego, ide z zamiarem zakupu, po raz kolejny
>> czytam sklad i kupuje cos innego ;-) Naprawde nie przeszkadza wam
>> kupowanie za te cene alkoholu w firmowej buteleczce?
> Jak dla mnie, to on może zawierać cokolwiek, byleby działał. Na mnie
> działa.
Mhm, mój nos zaświadcza -- ani jednego wągra. Dawno już stwierdziłam, że
nieważne, czy kosmetyk kosztuje 10 zł czy 100 zł -- ważne, jak działa.
A przy okazji dorzuciłabym peeling morelowy St.Ives do cery tłustej --
naprawdę świetnie oczyszcza pory. Potem wystarczy je czymś pozamykać.
--dusz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-02 21:05:25
Temat: Re: problem z wągrami na nosieDnia 2005-03-02 21:52:04 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *duszołap* skreślił te oto słowa:
>> Jak dla mnie, to on może zawierać cokolwiek, byleby działał. Na mnie
>> działa.
>
> Mhm, mój nos zaświadcza -- ani jednego wągra. Dawno już stwierdziłam, że
> nieważne, czy kosmetyk kosztuje 10 zł czy 100 zł -- ważne, jak działa.
Tak jest. Gąbeczka jak dotąd nie ma konkurencji.
>
> A przy okazji dorzuciłabym peeling morelowy St.Ives do cery tłustej --
> naprawdę świetnie oczyszcza pory. Potem wystarczy je czymś pozamykać.
A napisz dobra kobieto, który konkretnie.
Bo pamiętając twoje peany na jego cześć postanowiłam kupić. Okazało się, że
są trzy rózne - wszystkie morelowe, i wszystkie zasadniczo do cery
tłustej/mieszanej.
Kupiłam taki z tekstem "odblokowanie porów skóry".
Działa, i owszem - ale ostry aż za bardzo jest.
To ten? Czy inny? A jeśli inny - też taki ostry jest?
--
Lia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-02 22:05:36
Temat: Re: problem z wągrami na nosie> > A przy okazji dorzuciłabym peeling morelowy St.Ives do cery tłustej --
> > naprawdę świetnie oczyszcza pory. Potem wystarczy je czymś pozamykać.
>
> Działa, i owszem - ale ostry aż za bardzo jest.
Kiedys tez go kupilam przez przypadek. Jest tak ostry, ze pozniej uzywalam
go do stop i ogolnie do ciala! ;)
Ada
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-03 07:37:00
Temat: Re: problem z wągrami na nosie"Lia" <L...@p...onet.pl> wrote in message
news:av95sjz3doej.dlg@iska.from.poznan...
> Kupiłam taki z tekstem "odblokowanie porów skóry".
Też taki mam od paru dni, użyłam raz więc efektów długofalowych na razie
oceniać nie będę. Zastanawia mnie tylko jedno: czy to wina mojego kataru,
czy on w ogóle nie pachnie morelowo? Bo wącham go teraz od paru minut i nie
potrafię sobie na to pytanie odpowiedzieć...
Hitomi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-03 08:19:39
Temat: Re: problem z wągrami na nosieDnia Wed, 2 Mar 2005 11:31:05 +0000 (UTC), Jolanta Pers
<j...@W...gazeta.pl> napisał:
> Na początek solidne czyszczenie u kosmetyczki, potem tzw. gąbeczka
> Biothermu,
> żeby utrzymać pory w ryzach, że tak się wyrażę.
A co to takiego ta gąbeczka?
--
Kasandra
(uwaga na pulapke w adresie)
i...@N...wp.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-03-03 09:08:56
Temat: Re: problem z wągrami na nosie
Użytkownik "Hitomi" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d06f35$88n$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Kupiłam taki z tekstem "odblokowanie porów skóry".
>
> Też taki mam od paru dni, użyłam raz więc efektów długofalowych na razie
> oceniać nie będę. Zastanawia mnie tylko jedno: czy to wina mojego kataru,
> czy on w ogóle nie pachnie morelowo? Bo wącham go teraz od paru minut i
> nie potrafię sobie na to pytanie odpowiedzieć...
Nie pachnie morelowo, bo z moreli - ich pestek - to te drobinki ścierne
są.
On nie ma pachnieć, on ma peelingować i być naturalny - czyli bez zbędnego i
mogącego podrażniać dodatku substancji zapachowych.
Świetna jest jeszcze maseczka z glinki zielonej z tej serii z wyciągiem z
ziół (też mało pachnąca - lekko miętowo a i to podejrzewam przez przypadek,
czyli użyte tam wyciągi z ziół) -ta w niebieskiej tubie.
Od razu zaznaczam że jest dość ostra w działaniu - nałożona po peelingu
trochę szczypie - ale ładnie oczyszcza, zwęża pory, odkaża i lekko
liftinguje.
Sowa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |