Data: 2002-08-31 19:36:53
Temat: Re: problem z żyłami nóg, POMOCY
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> niestety moga byc to rozpoczynajace sie zylaki - nalezy zglosic sie
> do lekarza, wykonac specjalistyczne badania. W poczatkowej fazie
> waznym zaleceniem jest odpowiednia "higiena" nog - nie chodzi tu
> tylko o mycie ...
>
Ja się przeszłam po lekarzach (wizyta 'poza kolejką' - 45 zł), zrobiłam
badania (USG Dopplera - 90 zł), z których wyniknęło dokładnie tyle, co można
było na 'gołe oko' stwierdzić (czyli, że sypnęły się zastawki w żyłach na
poziomie lewego kolana). I co mi lekarze (sztuk cztery) powiedzieli: proszę
sobie wykupić Detralex (38 zł opakowanie, na szczęście wżeniłam się w
lekarską rodzinę, to kupuję 'zgrzewkami' - 20% taniej). Noszę
przeciwżylakowe rajstopy, jak siedzę, to z nogami przynajmniej na podnóżku,
ćwiczę zgodnie z zaleceniami.
Zero efektów. Żyły pięknie sypią się dalej.
I co ja sierota mam zrobić? Mam 25 lat. Ważę (bez ciążowego brzuszka) 48 kg.
Jak tu dożyć wieku mojej babci (86 lat)?
I na koniec poważne pytanie: czy możliwe jest, że przyczyną takiego stanu
jest jakaś choroba serducha (takie coś zasugerował teść-anestezjolog)?
Asmira
|