problem za granicą

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-03-25 08:52:00

Temat: problem za granicą
Od: "M K" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Na podstawie artykułów internetowych stwierdziłem że mam chorobę refluksową
żołądka. W tej chwili jestem na wygnaniu za granicą i nie wiem co z tym robić.
Lekarze specjaliści są tutaj bardzo drodzy, a do tego dochodzi bariera
językowa. Czy mogę to leczyć na własną rękę i czy w ogóle da się to skutecznie
wyleczyć?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-03-25 09:55:01

Temat: Re: problem za granicą
Od: "LL" <l...@g...wytnijto.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "M K" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eu5d7f$2ru$1@inews.gazeta.pl...
> Na podstawie artykułów internetowych stwierdziłem że mam chorobę
refluksową
> żołądka. W tej chwili jestem na wygnaniu za granicą i nie wiem co z tym
robić.
> Lekarze specjaliści są tutaj bardzo drodzy, a do tego dochodzi bariera
> językowa. Czy mogę to leczyć na własną rękę i czy w ogóle da się to
skutecznie
> wyleczyć?

Po pierwsze o diagnozie decyduje lekarz a nie artykuły i zespół
objawów.Druga rzecz - w jakim kraju jestes??Jeśli w Anglii nie powinno być
problemu z przesłaniem leków z Polski, jeśli USA moze byc problem.Jerśli
chodzi o złagodzenie objawów pomógłby doraźnie ranigast 150mg typowy na tzw.
zgage i polprazol 20 mg(lek pomaga w chorobie refluksowej i wrzodowej nie
wiem na jakiej zasadzie dokładnie bo nie mam ulotki ale nie występuje
zarzucanie treści żołądkowej do przełyku i redukcja produkcji kwasów.Moze
zrób sobie test na helicobakter pyroli moze czasem dawac podobne objawy jak
refluks.
pozdrawiam
LL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-03-25 10:33:25

Temat: Re: problem za granicą
Od: "Jurek" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "LL" <l...@g...wytnijto.pl> napisał w wiadomości
news:eu5gtt$g83$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "M K" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:eu5d7f$2ru$1@inews.gazeta.pl...
>> Na podstawie artykułów internetowych stwierdziłem że mam chorobę
> refluksową
>> żołądka. W tej chwili jestem na wygnaniu za granicą i nie wiem co z tym
> robić.
>> Lekarze specjaliści są tutaj bardzo drodzy, a do tego dochodzi bariera
>> językowa. Czy mogę to leczyć na własną rękę i czy w ogóle da się to
> skutecznie
>> wyleczyć?
>
> Po pierwsze o diagnozie decyduje lekarz a nie artykuły i zespół
> objawów.Druga rzecz - w jakim kraju jestes??Jeśli w Anglii nie powinno być
> problemu z przesłaniem leków z Polski, jeśli USA moze byc problem.Jerśli
> chodzi o złagodzenie objawów pomógłby doraźnie ranigast 150mg typowy na
> tzw.
> zgage i polprazol 20 mg(lek pomaga w chorobie refluksowej i wrzodowej nie
> wiem na jakiej zasadzie dokładnie bo nie mam ulotki ale nie występuje
> zarzucanie treści żołądkowej do przełyku i redukcja produkcji kwasów.Moze
> zrób sobie test na helicobakter pyroli moze czasem dawac podobne objawy
> jak
> refluks.
>>
Oczywiście, że można sobie pomóc samemu. Źle się odżywiasz, a to jest
przyczyna Twoich dolegliwości układu pokarmowego. A po to żeby odżywiać się
bardzo prawidłowo, nie potrzebny żaden lekarz.
Nie słuchaj, że bakterie helicobacter pylori wywołuje jakieś objawy... Wiele
osób te bakterie ma i nic z organizmem złego się nie dzieje.
Zajrzyj na stronę www.optymalni.org.pl
A jeżeli nie zmienisz diety, to drastycznie ogranicz węglowodany, a
słodycze, owoce i cukier (buraczany) wyeliminuj z diety, a poprawę
dostrzeżesz natychmiast, od pierwszego dnia tych ograniczeń.
Na pewno jesteś uzależniony (jak większość ludzi) od cukrowców. Zdecydowanie
zmniejsz jedzenie chleba na rzecz mięsa, kiełbasy, sera lub jajek.
Pozdrawiam Jurek M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-03-25 11:54:31

Temat: Re: problem za granicą
Od: "Dr.Endriu" <n...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A jeżeli nie zmienisz diety, to drastycznie ogranicz węglowodany, a
> słodycze, owoce i cukier (buraczany) wyeliminuj z diety, a poprawę
> dostrzeżesz natychmiast, od pierwszego dnia tych ograniczeń.
> Na pewno jesteś uzależniony (jak większość ludzi) od cukrowców.
Zdecydowanie
> zmniejsz jedzenie chleba na rzecz mięsa, kiełbasy, sera lub jajek.

II rozdział książki G.Małachowa "Oczyszczanie organizmu i PRAWIDŁOWE
ODŻYWIANIE." (dostępna na emule)
jest bardzo ciekawa. Wyjątkowo polecam.

--
Pozdrawiam
Dr.Endriu
nmp1(małpa)interia.pl
http://nmp1.w.interia.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-03-25 18:20:06

Temat: Re: problem za granicą
Od: "kpecak" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Oczywiście, że można sobie pomóc samemu. Źle się odżywiasz, a to jest
> przyczyna Twoich dolegliwości układu pokarmowego. A po to żeby odżywiać
się
> bardzo prawidłowo, nie potrzebny żaden lekarz.
> Nie słuchaj, że bakterie helicobacter pylori wywołuje jakieś objawy...
Wiele
> osób te bakterie ma i nic z organizmem złego się nie dzieje.
> Zajrzyj na stronę www.optymalni.org.pl
> A jeżeli nie zmienisz diety, to drastycznie ogranicz węglowodany, a
> słodycze, owoce i cukier (buraczany) wyeliminuj z diety, a poprawę
> dostrzeżesz natychmiast, od pierwszego dnia tych ograniczeń.

A co w przypadku, kiedy refluks spowodowany jest czynnikiem "fizycznym"
jakim na przykład jest przepuklina rozworu przełykowego przepony? Czy dieta
tutaj pomoże? Dieta nie wyeliminuje wytwarzania soków żołądkowych.
Radziłbym udać się do gastrologa a nie czekać aż soki żołądkowe zaczną źle
działać na przełyk.
Osobiście próbowałem diety i tylko pogorszyłem swój stan. Doszło do
przełyku Barrett'a i trzeba było operować.

Pozdr.
kpecak

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-03-26 04:21:02

Temat: Re: problem za granicą
Od: mirekm <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jurek wrote:

...

> Na pewno jesteś uzależniony (jak większość ludzi) od cukrowców. Zdecydowanie
> zmniejsz jedzenie chleba na rzecz mięsa, kiełbasy, sera lub jajek.

Podstawowym zaleceniem dietetycznym, dla osób cierpiących na refluks,
jest ograniczenie tłuszczu, gdyż jest to składnik istotnie nasilający
dolegliwości. Najpierw jednak niezbędna jest wizyta u lekarza, i
prawdopodobnie gastroskopia.

pozdrawiam,

mirek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry