problemy z kolanem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2003-09-11 07:34:29

Temat: problemy z kolanem
Od: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

W połowie maja skręciłam kolano. Lekarz od razu wpakowal mnie na 3
tygodnie w gips. 2 tygodnie po ściągnięciu miałam wrócić do ćwiczen.
Niestety noga ciągle bolała, chirurg mi powiedział, że ma prawo bolec i
skierował na rehabilitacje (skierowanie prawie na nim wymusiłam). Następnym
razem poszłam już do kogo innego. Okazało się, że mam lekką niestabilność
przednio przysrodkową. Zostałam odesłana do ortopedy, ktory skierował mnie
na terapuls i jonoforeze. Dopiero jak poszłam prywatnie do lekarza
powiedział na czym stoję, że to najprawdopodobniej uszkodzenie więzdła
krzyżowego przedniego i powinnam isc na artroskopie. Z zabiegiem musiałam
poczekać do końca sierpnia, bo wyjechalam na wakacje. Jak już zajżeli mi w
kolano, to się okazało, że więzadło krzyżowe przednie jest w 2/3 zerwane, a
reszta porozciągana i nie spełnia swego zadania. Pod koniec września znów
ide do szpitala i będą mi robić artoskopowo rekonstrukcję tego więzadła z
fragmentu ścięgna mieśni dołu podkolanowego.
Czy ktoś mógłby mi napisac, jak wygląda rehabilitacja, czy jest ciężka,
ile czasu zajmuje (tak około - dziennie). Czy w przyszłosci nadal będę
odczuwać to kolano, czy bedzie bardziej podatne na skręcenia niż było?

Byłabym wdzięczna
pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-09-11 13:01:47

Temat: Odp: problemy z kolanem
Od: "Michal Grzebisz" <M...@d...com> szukaj wiadomości tego autora

Hej,

Ja miałem bardzo podobna operacje przeprowadzoną pod koniec czerwca (tyle że
przeszczepiali mi scięgno rzepki). Do szesciu tygodni kolano miałem
usztywnione w łusce. Jednak w zasadzie już bodajże drugiego dnia po operacji
zacząłem wykonywać ćwiczenia polegające na zginaniu kolana, na początku w
szpitalu na takiej fajnej maszynce, która zginała kolano sama, potem z
pomocą osoby trzeciej, aż w końcu samemu. Początkowy stopień zgięcia podczas
ćwiczeń to 40 stopni, później zwiększył się on do 60. Ćwiczyłem 3 razy
dziennie po ok. 5-10 min. Jednak lekarz o takich szczegółach Cię zapewnie
poinformuje. Poza tymi ćwiczeniami i napinaniem mięśnia czworogłowego nie
przechodziłem żadnej rehabilitacji. Obecnie 2,5 miesiąca po operacji chodzę
na basen i powoli zaczynam jeździć na rowerze. Nie mogę jednak jeszcze za
bardzo biegać i delikatnie przy szybszym chodzie kuleję. Nie u każdego
powrót do zdrowia wygląda tak samo, w przypadku gdy pojawią Ci się jakieś
przykurcze pewnie będziesz musiała chodzić na bardziej specjalistyczna
rehabilitację.
Powrót do pełnej sprawności to ok 9-12 miesiąc po zabiegu.
Co do pytania o przyszłą podatność na skręcenia to mam nadzieję, że nie
będzie większa niż w stanie przed kontuzją. W końcu po to jest ta operacja
by noga się nie skręcała. Jednak z drugiej strony bez ortezy już chyba nie
odważę się grać w noge czy kosza.

Pozdrawiam,
Michal

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-09-11 16:05:45

Temat: Re: problemy z kolanem
Od: "Ewa" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mi lekarz powiedział, że też na drugi dzien po operacji zacznę
rehabilitacje. Ale normalnie ćwiczyc (biegi, rower itp) będę mogła zacząc
dopiero po pół roku od zabiegu, a wcześniej jedynie rehabilitacja. Powrót do
pełnej sprawności (na 95%) ma nastąpić po 12 miesiacach. Powiedział także,
że mam nie wiązać przyszłości ze spotrem (studiuje wychowanie fizyczne).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-09-11 20:21:47

Temat: Re: problemy z kolanem
Od: "Michal" <5...@i...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Powiedział także,
> że mam nie wiązać przyszłości ze spotrem (studiuje wychowanie fizyczne).

To może warto poszukac lekarza (kliniki), która zrobi to tak, że
będziesz mogła uprawiać sport.

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry