problemy z pamięcią. :(
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 10
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-13 20:25:02
Temat: problemy z pamięcią. :(Od: "Ani" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kochani,
moze to głupie (zwłaszcza, że mam tylko 25 lat) ale od jakis 2 tygodni mam
straszne problemy z pamiecią....
Nigdy wczesniej mi sie takie rzeczy nie przytrafiały.... dzisiaj zapominam
np. jakiegos słowa, albo po co idę do drugiego pokoju...
Mam też ogromne problemy z koncentracją....
Zupełnie nie wiem co o tym mysleć...
Co to może być???
Dodam, że nie miałam zadnych urazów głowy i ........strasznie mnie irytuje
ten stan.... :(
Czy powinnam się udać do lekarza? Zrobić sobie jakies badanie? Liczyc ze
samo minie???
Pozdrawiam,
Ani
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2003-11-14 10:22:53
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Stachu" <staccu[wytnij]@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
> straszne problemy z pamiecią....
Jesli palisz trawke to sie wsztrzymaj na jakis czas a pamiec magicznie
wroci.
pzdr Stachu
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-11-14 12:05:31
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Ani" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Jesli palisz trawke to sie wsztrzymaj na jakis czas a pamiec magicznie
> wroci.
Nie palę. Ani trawki ani żadnego innego paskudztwa...
Może jakies inne rady?
Ani
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-11-14 12:30:06
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Zbyszek" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
jesli ostatnio nie dosypiasz, masz stres itp i może jeszcze nie jesz
regularnie
to normalne
zwolni odeśpi i wszystko bedzie ok
ja mam troche gorzej bo ten stan (podobny utrzymuje mi sie od 2 lat) byłem u
lekarza i to usłyszałem wiec nie musisz iść na razie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-11-14 12:59:11
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Ani" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> jesli ostatnio nie dosypiasz, masz stres itp i może jeszcze nie jesz
> regularnie
> to normalne
> zwolni odeśpi i wszystko bedzie ok
> ja mam troche gorzej bo ten stan (podobny utrzymuje mi sie od 2 lat) byłem
u
> lekarza i to usłyszałem wiec nie musisz iść na razie
No własnie, o tym stresie to ja słysze non stop :) [ ostatnio usłyszałam to
na Izbie Przyjęć po zasłabnięciu, ale bez utraty przytomności - stwierdzono
(później) podejrzenie wypadania płatka zastawki trójdzielnej - do końca tak
naprawde nie zdiagnozowane..]
Ale stresik to nie to...
Śpię dużo, specjalnie się nie stresuje bo i nie mam powodów, i jadam dość
regularnie i zdrowo..
A wiec to chyba naprawde nie to...
generalnie, to ja sie chyba sypię :-/
jakies inne pomysły?
pozdrawiam,
Ani, co się sypie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-11-15 12:13:13
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: ".baldi" <baldi22 @ poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ani" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bp0p3o$nmp$1@atlantis.news.tpi.pl...
> moze to głupie (zwłaszcza, że mam tylko 25 lat) ale od jakis 2 tygodni
mam
> straszne problemy z pamiecią....
na moje oko - zakochałaś się, Słoneczko! :-)
--
Wojciech Piotrowicz
http://www.piotrowicz.w.pl
[ gadu-gadu: 1906512 ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-11-15 14:40:39
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Ani" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> na moje oko - zakochałaś się, Słoneczko! :-)
Nie no, to sie zgadza :)
Z tym, że objawy po ślubie powinny być nieco słabsze... a u mnie odwrotnie
;)
pozdrawiam, Ani
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-11-15 18:48:42
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "euro" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> moze to głupie (zwłaszcza, że mam tylko 25 lat) ale od jakis 2 tygodni mam
> straszne problemy z pamiecią....
> Nigdy wczesniej mi sie takie rzeczy nie przytrafiały.... dzisiaj zapominam
> np. jakiegos słowa, albo po co idę do drugiego pokoju...
> Mam też ogromne problemy z koncentracją....
> Zupełnie nie wiem co o tym mysleć...
> Co to może być???
nie jestem lekarzem ale u mnie przy takich stanach zawsze pomaga rozruszanie
drugiej polkuli, duzo czytam, robie cos kreatywnego. Polecam Ci zrobic cos
odstajacego od normalnego trybu zycia na przyklad wyjechac na wies do
rodziny i porozmawiac w zupelnie innym otoczeniu, Twoje zmysly beda reagowac
inaczej. Zawsze jak jestem w domu i robie cos malo kreatywnego to umysl moj
pracuje inaczej. Ciekawe czy pracujesz, jak to to w jakim zawodzie ?
pozdrawiam
euro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-11-15 19:27:58
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "Ani" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
> nie jestem lekarzem ale u mnie przy takich stanach zawsze pomaga
rozruszanie
> drugiej polkuli, duzo czytam, robie cos kreatywnego. Polecam Ci zrobic cos
> odstajacego od normalnego trybu zycia na przyklad wyjechac na wies do
> rodziny i porozmawiac w zupelnie innym otoczeniu, Twoje zmysly beda
reagowac
> inaczej. Zawsze jak jestem w domu i robie cos malo kreatywnego to umysl
moj
> pracuje inaczej. Ciekawe czy pracujesz, jak to to w jakim zawodzie ?
Może jest to jakis sposób? :) Tylko na wsi to ja prawie mieszkam - pola,
krówki i kurki u sąsiadów chociaz to przecież miasto wojewódzkie! :)
A co do pracy - obecnie zgłębiam tajniki kodeksu spółek handlowych a z
wykształcenia jestem prawnikiem (na razie bez pracy)
Być może mój organizm wysyła sygnały, że już czas sie "rozerwać" - kino,
teatr, dobra książeczka, wypad w góry albo jakies spotkanie ze znajomymi?
:))
Pozdrawiam serdecznie,
Ani
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-11-15 19:52:39
Temat: Re: problemy z pamięcią. :(Od: "euro" <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Może jest to jakis sposób? :) Tylko na wsi to ja prawie mieszkam - pola,
> krówki i kurki u sąsiadów chociaz to przecież miasto wojewódzkie! :)
To fajnie, innymi slowy daj nura do miasta czasami. Idac ulica pomysl sobie
do czego sluzyby stojacy obok ladny slup oswietleniowy na Twoim obejsciu
:). Podaj minimum 10 pomyslow, zastanw sie przez chwile jakie moglby miec
zastosowanie. Nie trenowanie pamieci prowadzi do intelektualnego marazmu.
> A co do pracy - obecnie zgłębiam tajniki kodeksu spółek handlowych a z
> wykształcenia jestem prawnikiem (na razie bez pracy).
Jako ekonomista gwarantuje Ci, ze od tej lektury dostaje sie rozdwojenia
jazni jezeli wrywa sie to na sile i odlatuje w teorie bez praktycznego
zastosowania.
> Być może mój organizm wysyła sygnały, że już czas sie "rozerwać" - kino,
> teatr, dobra książeczka, wypad w góry albo jakies spotkanie ze znajomymi?
> :))
Goraco Ci to polecam i pozdrawiam
euro
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |