Data: 2015-09-21 04:46:09
Temat: Re: prof. Bogusław Wolniewicz
Od: LeoTar <L...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 20 Sep 2015 20:14:23 +0200, zdumiony napisał(a):
>> W dniu 20.09.2015 o 20:11, Ikselka pisze:
>>> No ale właśnie o to pytam - KTO orzeknie, że wstanę z MARTWYCH?
>>> :-|
>> W każdym razie gdy nie żyjesz, to narządy nie są ci do niczego
>> potrzebne, to szczyt egoizmu twierdzić że lepiej niech zgniją niż komuś
>> pomóc, a z drugiej strony wymagasz od człowieka by stał się ślepcem -
>> jakaś niekonsekwencja.
> Nie "by stał się ślepcem", ale by mając wybór nie wybierał ZABIJANIA. To
> samo z transplantacją. Gdzie widzisz niekonsekwencję?
Jeżeli wybierzesz nie-zabicie dawcy to równocześnie wybierzesz zabicie
oczekującego biorcy a więc jesteś niekonsekwentna.
Według mnie problem tkwi w czym innym, a mianowicie w wyeliminowaniu
"potrzeby" wykonywania transplantacji przez wyeliminowanie patologii.
Zamiast spierać się o to czy zezwalać na przeprowadzanie transplantacji
i zastanawiać się jakie warunki musi spełnić dawca by był już "gotowy"
do "oddania" organu czy nie byłoby sensowniejszym zastanowienie się nad
tym DLACZEGO u biorcy wystąpiła patologiczna degeneracja w biologii.
Jednym słowem zamiast sprzeczać się o to czy pobierać czy nie, co
prowadzi do sprzeczności, w którą wpadła Ikselka, czy nie jest
sensowniejszym odszukanie PRZYCZYNY powstania patologicznej sytuacji w
zdrowiu biorcy. Być może okaże się ona przyczyną UNIWERSALNĄ, wspólną
dla wszystkich procesów chorobowych, i możliwą do wyeliminowania z życia
przyszłych pokoleń?
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.friko.pl/
http://leotar.blog.pl/
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
|