Data: 2015-09-25 11:21:47
Temat: Re: prof. Bogusław Wolniewicz
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
news:mu319u$kke$3@node1.news.atman.pl...
>>>>>>>>>>> Dnia Sun, 20 Sep 2015 20:14:23 +0200, zdumiony
>>>>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>>>>> W dniu 20.09.2015 o 20:11, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> No ale właśnie o to pytam - KTO orzeknie, że
>>>>>>>>>>>>> wstanę z MARTWYCH? :-|
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> W każdym razie gdy nie żyjesz, to narządy nie są
>>>>>>>>>>>> ci do niczego potrzebne, to szczyt egoizmu
>>>>>>>>>>>> twierdzić że lepiej niech zgniją niż komuś pomóc,
>>>>>>>>>>>> a z drugiej strony wymagasz od człowieka by stał
>>>>>>>>>>>> się ślepcem - jakaś niekonsekwencja.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Nie "by stał się ślepcem", ale by mając wybór nie
>>>>>>>>>>> wybierał ZABIJANIA. To samo z transplantacją.
>>>>>>>>>>> Gdzie widzisz niekonsekwencję?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Jeżeli wybierzesz nie-zabicie dawcy to równocześnie
>>>>>>>>>> wybierzesz zabicie oczekującego biorcy a więc jesteś
>>>>>>>>>> niekonsekwentna.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Według mnie problem tkwi w czym innym, a mianowicie
>>>>>>>>>> w wyeliminowaniu "potrzeby" wykonywania
>>>>>>>>>> transplantacji przez wyeliminowanie patologii.
>>>>>>>>>> Zamiast spierać się o to czy zezwalać na
>>>>>>>>>> przeprowadzanie transplantacji i zastanawiać się
>>>>>>>>>> jakie warunki musi spełnić dawca by był już "gotowy"
>>>>>>>>>> do "oddania" organu czy nie byłoby sensowniejszym
>>>>>>>>>> zastanowienie się nad tym DLACZEGO u biorcy wystąpiła
>>>>>>>>>> patologiczna degeneracja w biologii. Jednym słowem
>>>>>>>>>> zamiast sprzeczać się o to czy pobierać czy nie, co
>>>>>>>>>> prowadzi do sprzeczności, w którą wpadła Ikselka, czy
>>>>>>>>>> nie jest sensowniejszym odszukanie PRZYCZYNY
>>>>>>>>>> powstania patologicznej sytuacji w zdrowiu biorcy.
>>>>>>>>>> Być może okaże się ona przyczyną UNIWERSALNĄ, wspólną
>>>>>>>>>> dla wszystkich procesów chorobowych, i możliwą do
>>>>>>>>>> wyeliminowania z życia przyszłych pokoleń?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A może po prostu zostawić transplantację- i szukać
>>>>>>>>> innych rozwiązań- np sztucznych organów?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pytanie, dlaczego to zarzucono...
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> pewnikiem spisek...
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> [...] kotku. [...]
>>>>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>> Wypróbuj to na Chironie, może zacznie mruczeć :)
>>>>
>>>> A dlaczegóż to akurat na mnie?
>>>>
>>>
>>> bo wy tak się znacie i lubicie... pomyślałam, że będzie ci milej
>>> jak cię ixi pogłaszcze :) a ja od nieznajomych pieszczot nie
>>> przyjmuję, więc co się mają zmarnować :)
>>>
>>
>> No i znów się wcinasz w cudze relacje. Musisz mieć bardzo zaburzone
>> swoje własne. Czy ktoś Cię kocha? A może choć jest ktoś, kto Cię
>> lubi?
>>
>
> Muszę. Skoro tak mówisz, to muszę :)
Z pewnością- nie z tego powodu.
> Za to ty spinasz się tak, że dwa ostatnie pytania powinieneś raczej
> sobie zadać :)
Spinam się? Może i teraz tak. A Ty- nie masz nic przeciw, jak ktoś włazi Ci
z butami w Twoje relacje z innymi ludźmi?
No i co mozna myslec o osobie, która się tak nieproszona pakuje pomiędzy
inne osoby, ich relacje?
--
Chiron
|