Data: 2015-09-25 22:40:17
Temat: Re: prof. Bogusław Wolniewicz
Od: ikka <i...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-09-25 o 11:21, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "ikka" <i...@n...pl> napisał w wiadomości
> news:mu319u$kke$3@node1.news.atman.pl...
>>>>>>>>>>>> Dnia Sun, 20 Sep 2015 20:14:23 +0200, zdumiony
>>>>>>>>>>>> napisał(a):
>>>>>>>>>>>>> W dniu 20.09.2015 o 20:11, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> No ale właśnie o to pytam - KTO orzeknie,
>>>>>>>>>>>>>> że wstanę z MARTWYCH? :-|
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> W każdym razie gdy nie żyjesz, to narządy nie
>>>>>>>>>>>>> są ci do niczego potrzebne, to szczyt
>>>>>>>>>>>>> egoizmu twierdzić że lepiej niech zgniją niż
>>>>>>>>>>>>> komuś pomóc, a z drugiej strony wymagasz od
>>>>>>>>>>>>> człowieka by stał się ślepcem - jakaś
>>>>>>>>>>>>> niekonsekwencja.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Nie "by stał się ślepcem", ale by mając wybór
>>>>>>>>>>>> nie wybierał ZABIJANIA. To samo z
>>>>>>>>>>>> transplantacją. Gdzie widzisz niekonsekwencję?
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Jeżeli wybierzesz nie-zabicie dawcy to
>>>>>>>>>>> równocześnie wybierzesz zabicie oczekującego
>>>>>>>>>>> biorcy a więc jesteś niekonsekwentna.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Według mnie problem tkwi w czym innym, a
>>>>>>>>>>> mianowicie w wyeliminowaniu "potrzeby"
>>>>>>>>>>> wykonywania transplantacji przez wyeliminowanie
>>>>>>>>>>> patologii. Zamiast spierać się o to czy zezwalać
>>>>>>>>>>> na przeprowadzanie transplantacji i zastanawiać
>>>>>>>>>>> się jakie warunki musi spełnić dawca by był już
>>>>>>>>>>> "gotowy" do "oddania" organu czy nie byłoby
>>>>>>>>>>> sensowniejszym zastanowienie się nad tym DLACZEGO
>>>>>>>>>>> u biorcy wystąpiła patologiczna degeneracja w
>>>>>>>>>>> biologii. Jednym słowem zamiast sprzeczać się o
>>>>>>>>>>> to czy pobierać czy nie, co prowadzi do
>>>>>>>>>>> sprzeczności, w którą wpadła Ikselka, czy nie
>>>>>>>>>>> jest sensowniejszym odszukanie PRZYCZYNY
>>>>>>>>>>> powstania patologicznej sytuacji w zdrowiu
>>>>>>>>>>> biorcy. Być może okaże się ona przyczyną
>>>>>>>>>>> UNIWERSALNĄ, wspólną dla wszystkich procesów
>>>>>>>>>>> chorobowych, i możliwą do wyeliminowania z życia
>>>>>>>>>>> przyszłych pokoleń?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> A może po prostu zostawić transplantację- i szukać
>>>>>>>>>> innych rozwiązań- np sztucznych organów?
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Pytanie, dlaczego to zarzucono...
>>>>>>>>>
>>>>>>>>
>>>>>>>> pewnikiem spisek...
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> [...] kotku. [...]
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Wypróbuj to na Chironie, może zacznie mruczeć :)
>>>>>
>>>>> A dlaczegóż to akurat na mnie?
>>>>>
>>>>
>>>> bo wy tak się znacie i lubicie... pomyślałam, że będzie ci
>>>> milej jak cię ixi pogłaszcze :) a ja od nieznajomych pieszczot
>>>> nie przyjmuję, więc co się mają zmarnować :)
>>>>
>>>
>>> No i znów się wcinasz w cudze relacje. Musisz mieć bardzo
>>> zaburzone swoje własne. Czy ktoś Cię kocha? A może choć jest
>>> ktoś, kto Cię lubi?
>>>
>>
>> Muszę. Skoro tak mówisz, to muszę :)
> Z pewnością- nie z tego powodu.
>
>
>> Za to ty spinasz się tak, że dwa ostatnie pytania powinieneś
>> raczej sobie zadać :)
>
> Spinam się? Może i teraz tak. A Ty- nie masz nic przeciw, jak ktoś
> włazi Ci z butami w Twoje relacje z innymi ludźmi? No i co mozna
> myslec o osobie, która się tak nieproszona pakuje pomiędzy inne
> osoby, ich relacje?
>
Tutaj nie jestem nieproszona, to publicznie dostępna grupa. Twoje
prywatne relacje nie obchodzą mnie, tak samo jak zwisa mi kto cię kocha
a kto nie.
Chyba że to już twoja, prywatna grupa?
--
"Chcemy społeczeństwa, w którym ludzie mogą swobodnie dokonywać wyborów,
popełniać błędy, być hojni i współczujący. To jest to, co mamy na myśli
mówiąc społeczeństwo moralne. Nie społeczeństwa, w którym państwo
odpowiada za wszystko, ale nikt nie odpowiada za państwo"
Margaret Thatcher
|