« poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2006-03-09 07:01:49
Temat: Re: proszek do praniaRobert <j...@i...pl> napisał(a):
> Vizir, persil czy inny kupiony w Niemczech jest dwa razy lepszy niz taki sam
> kupiony u nas. pewnie u nas idzie się na ilość a tylko próbki testowe są o
> odpowiedniej zawartosci środków piorących.
>
Ale napisz proszę w jaki spsób to oceniłeś.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2006-03-09 08:52:42
Temat: Re: proszek do praniaJu podaję:
http://www.clovin.com.pl/shoppracz/index.php?gdzie=s
klepy
Nie umiem dokładnie podać ceny, popatrzysz w cenniku, ale te preparaty są
skoncetrowane i proszku uzywa się mn.w połowę tego, co zwykłego. Wychodzi
DUZO taniej niz klasyczne srodki do prania. I jest zupelnie doby jakosciowo.
Ja jestem zadowolona i polecilam znajomym.
Pozdr., Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2006-03-09 08:59:24
Temat: Re: proszek do praniaUżytkownik "cudaczek" <e...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dum8ik$1sj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam!
> Pamiętam, że niedawno była tu dyskusja na dobrym i niedrogim proszku do
> prania. Nie mogę niestety znależc tego ogłoszenia. Ja piorę w Vizirze, ale
> on jest dość drogi. Co to był za proszek?
Ja się przekonałam do proszku E, konkretnie Oxy granulki.
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2006-03-09 10:04:35
Temat: Re: proszek do prania> Vizir, persil czy inny kupiony w Niemczech jest dwa razy lepszy niz taki
sam
> kupiony u nas.
To samo się tyczy płynów Lenor. To zupoełnie inne produktu.
--
___________________________________________MAT______
__
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2006-03-09 12:51:41
Temat: Re: proszek do praniaUżytkownik " Zora" napisał:
>
> > Vizir, persil czy inny kupiony w Niemczech jest dwa razy lepszy niz taki
sam
> > kupiony u nas. pewnie u nas idzie się na ilość a tylko próbki testowe są
o
> > odpowiedniej zawartosci środków piorących.
> >
>
> Ale napisz proszę w jaki spsób to oceniłeś.
Ja może nie na temat ale kosmetyki np. z US są też zupełnie inne, niby ta
sama marka i produkt ale jakieś takie inne. Niestety rynek podróbek
wszelakich jest ogromny.
A kiedyś nawet pokazywali w telewizorni podróbkownie proszku do prania,
gdzie do kiepskiego białego domieszywali kolorowe granulki. Ten miał udawać
potem jakiś markowy.
P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2006-03-10 11:34:21
Temat: Re: proszek do praniaPietrek <S...@w...pl> napisał(a):
> Ja może nie na temat ale kosmetyki np. z US są też zupełnie inne, niby ta
> sama marka i produkt ale jakieś takie inne. Niestety rynek podróbek
> wszelakich jest ogromny.
> A kiedyś nawet pokazywali w telewizorni podróbkownie proszku do prania,
> gdzie do kiepskiego białego domieszywali kolorowe granulki. Ten miał udawać
> potem jakiś markowy.
I z tym sie zgodzę, bo osobiście doświadczyłam mazidła które miało byc
dezodorantem Niwea zakupionym w rosmanie pod wpływem wcześniej zużytego -
niemieckiego. Poprostu była to lepka maź.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |