Data: 2006-02-20 17:34:59
Temat: Re: protest przeciwko NFZ
Od: " " <p...@W...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >> > 2. Kodeks etyki lekarskiej jest faktycznie mafijnym kodeksem lekarzy.
> >> > Zabrania on lekarzowi postawienia prawdziwej diagnozy, jeśli tylko
> >> > lekarz dowie się, że lekarz-poprzednik powiedział coś innego.
> >> > W ten sposób pacjent może się nigdy nie dowiedzieć o właściwym
> >> > rozpoznaniu swojej choroby.
> >> A co za bzdura.
> > Art 52 Kodeksu Etyki Lekarskiej.
>
> Oto cały art 52 KEL:
> 1.. Lekarze powinni okazywać sobie wzajemny szacunek. Szczególny szacunek
> i względy należą się lekarzom seniorom, a zwłaszcza byłym nauczycielom.
> 2.. Lekarz powinien zachować szczególną ostrożność w formułowaniu opinii
> o działalności zawodowej innego lekarza, w szczególności nie powinien
> publicznie dyskredytować go w jakikolwiek sposób.
> 3.. Lekarz wszelkie uwagi o dostrzeżonych błędach w postępowaniu innego
> lekarza powinien przekazać przede wszystkim temu lekarzowi. Jeżeli
> interwencja okaże się nieskuteczna albo dostrzeżony błąd lub naruszenie
> zasad etyki powoduje poważną szkodę, konieczne jest poinformowanie organu
> izby lekarskiej
> 4.. Poinformowanie organu izby lekarskiej o zauważonym naruszeniu zasad
> etycznych i niekompetencji zawodowej innego lekarza nie stanowi naruszenia
> zasad etyki.
> 5.. Jeżeli dostrzeżony błąd, popełniony przez innego lekarza, ma
> niekorzystny wpływ na stan zdrowia pacjenta należy podjąć działania dla
> odwrócenia jego skutków.
> Który pkt tego artykułu "zabrania lekarzowi postawienia prawdziwej
diagnozy,
> jeśli tylko lekarz dowie się, że lekarz-poprzednik powiedział coś innego"?
"2 Lekarz ...nie powinien publicznie dyskredytować go [innego lekarza] w
jakikolwiek sposób."
Natomiast w punkie 3 nie ma słowa o tym , by o błędzie innego lekarza
powiadomić samego chorego, oczywiście najbardziej zainteresowany nigdy się
nie dowie, bo zabrania tego punkt 2.
> >> > Izby lekarskie, ustalające ten mafijny kodeks pracują na
> >> > koszt podatników,
> >> > gdyż są finansowane miedzy innymi z budżetu państwa.
> Akurat "ustalanie tego mafijnego kodeksu" nie wchodzi w zakres czynności
> finansowanych przez podatników.
Ale on właśnie podatników dotyczy.
> >> > W ten sposób pacjenci - podatnicy płacą na instytucję która ewidentnie
> >> > działa przeciwko pacjentom.
>
> Nonsens.
Owszem , ale prawdziwy, i nie jeden w Polskim prawie dotyczącym zdrowia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|