Data: 2002-07-19 17:04:48
Temat: Re: prywatna praktyka lekarska
Od: "Adam" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marta" <m...@p...wprost.pl> napisał w wiadomości
news:ah9ek2$4d3$1@sunsite.icm.edu.pl...
> >
> > nie "guzik" tylko "objeta ubezpieczeniem" - a to nie jest rownoznaczne z
> > otrzymaniem zasiłku... mozesz byc objeta ubezpieczeniem bez otrzymywania
> > zasilku dla bezrobotnych - wystarczy fakt rejestracji w urzedzie
pracy...
> >
> > Adam
> >
> ok, nie będę się sprzeczać, bo przyznam że nawet nie zasięgałam w tej
> kwestii informacji.
>
> A btw, rejestrowałeś się kiedyś w przychodni do specjalisty? Ja kiedyś na
> wizytę u okulisty czekałam 1,5 miesiąca.. Chyba z tym zapaleniem tyle bym
> nie dała rady..
sie rejestrowalem. nawet do okulisty. z zapaleniem, juz nie pamietam czego,
ale nic nie widzialem i bolalo.... miejsc nie bylo. ale jak pani zobaczyla
moje oczy to nie musialem nic mowic, i bez problemow zostalem przyjety i
wyleczony.
wlasnie tutaj trzeba odroznic stany nagle od leczenia planowego. na
planowe - trzeba poczekac, nagle przypadki poza kolejka. to chyba nie
dziwne. tylko pytac trzeba, dzwonic, chodzic, a nie zalic sie po fakcie :) a
wracajac do kolejek - niestety, tyle pieniedzy do podzielenia, i nie wiecej,
wiec lepiej nie bedzie. zrozpaczonych nasza sl. zdr. odsylam do zapoznania
sie z sytuacja sluzby zdrowia w wielkiej brytanii - dno, wodorosty i 2
metry mulu...
pozdrawiam
Adam
|