A ja testuje obecnie jeszczy inny pomysl(po wiklinowym koszyku z
przegrodkami)....metalowy,juz niepotrzebny stojak na kwiatek,taki na
wysokich nozkach i z wkleslym miejscem na doniczke na szczczycie,obszylam
ladnie duzym kawalem kanwy ,takiej miekkiej i grubszej, jeszcze ze staaarych
zapasow,ponaszywalam naokolo mnostwo ozdobnych,metalowych guzikow i wieszam
na nich mulinki(troche wyglada to jak stojacy ,kolorowy
walec......Przykrywam to starodawna koronkowa ale nieprzezroczysta
narzuta...Stoi toto kolo fortepianu i wzbudza zainteresowanie typu,co jest
pod ta narzuta?hihihi........ale zawsze jest pod reka......i bardziej mi sie
podoba niz przegrodkowy koszyk,bo od razu mam wszystko na widoku....ale
testy w trakcie :))))))

Pusia(Bialystok)
pusia___
p...@p...onet.pl