przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

1. Data: 2006-06-08 08:29:45

Temat: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ala i Karolka (6 i 4 lata) jada jutro na swoją pierwszą zorganizowaną
wycieczkę grupową.
Autokarem, od 8 do 15.
Przedszkole zapewnia jedzenie, pani podpowiada że ew można dać dzieciom na
dodatek jakieś soki w kartonikach, albo lepiej wodę mineralną w małych
plastikowych butelkach.

Ale tak się trochę stresuję, jak im to dać żeby nie pogubiły? W plecaczek
jakiś?
Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na wszelki
wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?
A jakieś kieszonkowe takim szkrabom dawaliście, czy jeszcze za młode (Karola
szczególnie) ?

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-06-08 08:59:53

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: PASIK <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ale tak się trochę stresuję, jak im to dać żeby nie pogubiły? W plecaczek
> jakiś?
> Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na wszelki
> wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?
> A jakieś kieszonkowe takim szkrabom dawaliście, czy jeszcze za młode (Karola
> szczególnie) ?

Podstawa to plecaczek..ostatnio dostałam"zjebkę"od syna że dałam mu
soczek w reklamówce.bo nie chciało mi sie przepakowaywać plecaka w
przedszkolu.
Może jakieś małe ciasteczka, ale nic ciężkiego bo widziałam czym to się
skończyło w autobusie gdzie biegają dzieci- woreczki były barrrdzo
potrzebne.
Kurtka, czapka, sweterek
Pieniędzy nie dawałam bo moje boi się samo kupować ale jeślicórki są juz
samodzielne w tej kwestii dałbym można 3-5 zł.

--
pozdr.Pasik & Pinek 6l & ździebko 9.07.2006
http://tickers.tickerfactory.com/ezt/d/1;10046;6/st/
20060709/dt/6/k/c5e5/preg.png

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-06-08 09:18:31

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa <m...@w...pl> napisał(a):

> Ale tak się trochę stresuję, jak im to dać żeby nie pogubiły? W plecaczek
> jakiś?

Ja dawałam w plecaczek, ale Bysiek miał odruch, bo wszedzie chodził z
pleaczkiem, do przedszkola też.

> Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na wszelki
> wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?

Kurtkę, ew. bluzę.

> A jakieś kieszonkowe takim szkrabom dawaliście, czy jeszcze za młode (Karola
> szczególnie) ?

Nie dawałabym. Albo zapytała pani, czy są przewidziane jakieś
ekstrasy. Ale nie sądzę, żeby przedszkolaki miały możliwość kupowania
pamiątek.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-06-08 09:57:38

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ala i Karolka (6 i 4 lata) jada jutro na swoją pierwszą zorganizowaną
> wycieczkę grupową.

jakies kiepski to przedszkole skoro 6 latka jedzie pierwszy raz na taka
impreze.

> Autokarem, od 8 do 15.
> Przedszkole zapewnia jedzenie, pani podpowiada że ew można dać dzieciom
> na dodatek jakieś soki w kartonikach, albo lepiej wodę mineralną w
> małych plastikowych butelkach.

w maly plecak woda i jakies ciastka moga sie przydac ,

> Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na
> wszelki wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?

kurtke oostanio corka nosi non stop ,zawsze mozna sciagnac i wrzucicw
plecak ,ew.skarpetki na zmiane gdyby padalo a dziecko nie mialo kaloszy
to w drodze powrotnej zeby zmienilo.

> A jakieś kieszonkowe takim szkrabom dawaliście, czy jeszcze za młode
> (Karola szczególnie) ?

to proponuje ustalic z panią ,niektore beda mialy inne nie i bedzie
zamieszanie bo jedne leca po loda a inne nie i wtedy zonk.
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-06-08 10:21:28

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:e68s9q$ebu$2@news.dialog.net.pl...
>> Ala i Karolka (6 i 4 lata) jada jutro na swoją pierwszą zorganizowaną
>> wycieczkę grupową.
>
> jakies kiepski to przedszkole skoro 6 latka jedzie pierwszy raz na taka
> impreze

E-e, przedszkole jest fajne, to owa sześciolatka chodzi do niego od raptem
kilku miesięcy . :-)
Wcześniej korzystaliśmy z prywatnych , domowych przedszkoli.
Tez były fajne, choć w zupełnie innym stylu i inny sposób.

Nieporównywalne kompletnie właściwie.

> to proponuje ustalic z panią ,niektore beda mialy inne nie i bedzie
> zamieszanie bo jedne leca po loda a inne nie i wtedy zonk.

Też racja.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-06-08 10:28:54

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:qjgwk2nzjzd9$.dlg@franolan.net...

>> Ale tak się trochę stresuję, jak im to dać żeby nie pogubiły? W plecaczek
>> jakiś?
> Ja dawałam w plecaczek, ale Bysiek miał odruch, bo wszedzie chodził z
> pleaczkiem, do przedszkola też.

No właśnie. Moje nie mają takiego odruchu. Ale to chyba najlepsze wyjście, a
plecaczki mają.

>> Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na wszelki
>> wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?
>
> Kurtkę, ew. bluzę.

Ale dodatkowo w ów plecak?
Bo właśnie tu mi wyobraźnia odmawia współpracy. Boję się ze zgubią i nie
będą miały jak będzie ew. potrzeba.
Albo nie wezmą, bo im będzie taki wypchany dodatkowymi ubraniami plecak
przeszkadzał.

Najgorsza ta cholerna pogoda, zmienia się skrajnie. Rano było zimno i
deszczowo, a teraz słońce pali .
Jak jutro będzie tak samo, to chyba pojadę za nimi przebierać w trakcie
wycieczki. ;/

> Nie dawałabym. Albo zapytała pani, czy są przewidziane jakieś
> ekstrasy. Ale nie sądzę, żeby przedszkolaki miały możliwość kupowania
> pamiątek.

No chyba racja. Faktycznie wątpliwe, żeby panie puściły stado takich
maleńtasów na zakupy. Najwyżej same pewnie coś im kupią za składkę
wycieczkową.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-06-08 10:33:53

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: "Sowa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "PASIK" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ve1ujlnie79p$.p2mxon75gipa$.dlg@40tude.net...

> Podstawa to plecaczek..ostatnio dostałam"zjebkę"od syna że dałam mu
> soczek w reklamówce.

Hyhy.
Nie ma lekko z dzieciakami, trzeba być grzecznym i obowiązkowym. ;D

bo nie chciało mi sie przepakowaywać plecaka w
> przedszkolu.
> Może jakieś małe ciasteczka, ale nic ciężkiego bo widziałam czym to się
> skończyło w autobusie gdzie biegają dzieci- woreczki były barrrdzo
> potrzebne.

W ogóle zakazali dawać dzieciom słodyczy na podróż.
Była składka i sami wszystko zapewniają: posiłki, przekąski, napoje, mokre
chusteczki do czyszczenia dzieci..

Ew "pozwolili" dać dzieciom soczek, czy wodę.

> Pieniędzy nie dawałam bo moje boi się samo kupować ale jeślicórki są juz
> samodzielne w tej kwestii dałbym można 3-5 zł.

Zobacze przed wyjazdem. Najwyżej "zdeponujemy" kieszonkowe u przedszkolanki.

--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-06-08 10:48:29

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: Gosia Plitmik <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sowa napisał(a):

> Ale tak się trochę stresuję, jak im to dać żeby nie pogubiły? W
> plecaczek jakiś?
> Dawaliście dzieciom na takie wycieczki przeciwdeszczowe kurtki na
> wszelki wypadek? Jakieś ubrania na zmianę?
> A jakieś kieszonkowe takim szkrabom dawaliście, czy jeszcze za młode

Daj plecaki i ...kase;-)tak na wszelki wypadek, bo jak sie okaze, ze
wszystkie Szkodniki maja, to bedzie lipa. Daj Alicji i kaz podzielic sie
z Karola. Kutke sobie odpusc, w koncu jak bedzie deszcz, to sie gdzies
schowaja. Pamietaj o chusteczkach i jakims blokerze słonecznym, moj
Kacper wrócił z takiej wycieczki spalony słoncem;-(No i nie wiem jak w
autobusie, moze jakis woreczek;-)?

--

Gosia
http://www.vivalavida.pl/urkaburka/
http://www.keja.com.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-06-08 11:19:52

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: pamana <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> E-e, przedszkole jest fajne, to owa sześciolatka chodzi do niego od
> raptem kilku miesięcy . :-)
> Wcześniej korzystaliśmy z prywatnych , domowych przedszkoli.
> Tez były fajne, choć w zupełnie innym stylu i inny sposób.

aa no to chyba ze tak:)
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-06-08 11:41:12

Temat: Re: przedszkolaki na wycieczce autokarowej ?
Od: "miranka" <a...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

"pamana" <b...@a...pl> wrote in message
news:e68s9q$ebu$2@news.dialog.net.pl...
>
> > Ala i Karolka (6 i 4 lata) jada jutro na swoją pierwszą zorganizowaną
> > wycieczkę grupową.
>
> jakies kiepski to przedszkole skoro 6 latka jedzie pierwszy raz na taka
> impreze.

Sorry, że się wtrącę, ale... naprawdę uważasz, że tak małe dzieci MUSZĄ być
wożone autokarem na przedszkolne wycieczki? Jeszcze starszaki/zerówkowicze
jestem w stanie zrozumieć - dla nich to będzie wielka przygoda, ale 4-latki?
Jaki jest sens takiej grupowej wycieczki z tak małymi dziećmi? Z 8-latkami
na wycieczce jest bardzo trudno sobie poradzić - chcą biegać po autokarze,
po wyjściu robią co mogą, żeby się zgubić, wymiotują w czasie jazdy,
zalewają się zupą przy obiedzie, chcą siku każde w innym momencie - najmniej
odpowiednim oczywiście... itp, itd. To 8-latki, a wyobrażasz sobie 4-latki w
takiej sytuacji? Dziwię się przedszkolankom, że się na coś takiego decydują,
chyba że to jest po prostu króciutki przejazd na jakiś super plac zabaw i
jedzie przynajmniej jedna dorosła osoba na max 5 dzieci. (to też za dużo na
jedną osobą:)
Anka
PS. Pogubienie rzeczy trzeba wpisać w koszty wycieczki - raczej nie da się
tego uniknąć.