Ja jestem w trakcie procesu przenoszenia dwóch świerków srebnych każdy ma po ok
6 metrów. Jak na razie jestem optymistą.
Robi się to tak:
Na wiosnę na wysokości ziemi mierzy sie obwód pnia. Następnie tą miarą
zakreślamy na około pnia okrąg. Kolejnym krokiem jest po tym okręgu nacięcie na
głębokość 2 sztychów (przy tej wysokości drzewa).
Trzeba wybrać jednego sztycha, aby podciąć na głębokość następnego.
Następnie rowek zakopujemy i czekamy ROK. Drzewo należy podlewać podczas upałów.
Na kolejną wiosne nim ruszy wegetacja drzewo podkopujemy, i podkładając jutę
lub inny materiał obwiązujemy bryłę korzeniową zabezpieczając przed opadnięciem
ziemi. Drzewo przenosimy na nowe miejsce. Jeśli to nie daleko to dobrze zabrać
trochę starej ziemi oprócz tej która jest z bryłą korzeniową. Pod drzewo sypie
się trochę ekożelu (zbiera wodę z okolicy) drzewo prostuje linami
(zabezpieczenie przed wiatrem) i podlewa podlewa podlewa. To wszystko.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl