pytanie bylo czy mozna przyciac intensywnie, tak, zeby wcale nie bylo
lisci. uwazam, ze nie, bo to oslabi krzew. pewnie nie umrze, ale to nie
znaczy, ze ten proceder jest pozadany.
D.
Rafal Wolski wrote:
>
> Intensywne ciecie nigdy nie jest korzystne, chyba, ze chodzi o trawe. Jednak
> pytanie bylo, czy moge przyciac... Mozna przyciac. Taki zabieg wykonywany
> wiosna jest wrecz mocno zalecany. W srodku sezonu nie zaleca sie przycinania
> bo szpeci sie krzew, ale absolutni mu sie nie szkodzi, tym bardziej, ze
> mowimy o przycieciu, nie intensywnym przycinaniu. Stad zdecydowanie mozna
> przyciac ten krzew. Nic mu sie nie stanie, poza tym, ze nie bedzie kwitl.
> Twoja odpowiedz wprowadza w blad, bo napisalas, ze absolutnie nie, gdybys
> napisala, nie, bo nie bedzie kwitlo, albo uwazaj, przycinanie oslabi krzew,
> to pewno bym sie zgodzil (choc z tym oslabieniem, to jak juz pisalem,
> zalezy...). Jesli nie wierzysz, sprobuj. Przytnij jedna roze i sprawdz.
> Zobaczysz, jak ladnie sie rozkrzewi. Roze od wiekow byly tak selekcjonowane,
> zeby przycinanie im sluzylo.
> --
--
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl