Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!n
ews.tpi.pl!not-for-mail
From: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: przyczyna powracajacego motywu snu
Date: Thu, 22 Jun 2006 17:22:40 +0200
Organization: zzz
Lines: 32
Message-ID: <e7ecl1$7d4$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <e7brqe$90c$1@atlantis.news.tpi.pl>
<5...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: clo85.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1150989795 7588 83.31.116.85 (22 Jun 2006 15:23:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 22 Jun 2006 15:23:15 +0000 (UTC)
User-Agent: Noworyta News Reader/2.9
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:346531
Ukryj nagłówki
MS; <5...@n...onet.pl> :
> Albo się zgrywasz z ciężko chorego człowieka albo jest bezgranicznie głupi.
> Trzeciej możliwości nie ma. Każdy kto ma elementarną wiedzę psychiatryczną
> widzi, że ten człowiek, który doświadcza tego snu o skokach jest w dramatycznym
> stanie (prawdopodobnie psychozy lub poważnej schizofrenii) a niereagowanie może
> tylko pogorszyć ten stan. Julian ma oczywiście rację, że trzeba to niezwłocznie
> leczyć zanim zdarzy się coś strasznego... Wtedy też będziesz się tak podle
> wyśmiewał z tego człowieka? Bo chyba do tego jesteś tylko zdolny. Nie potrafię
> zrozumieć takich obrzydliwych ludzi jak ty, którzy za nic sobie mają cierpienie
> innych (nawet jeśli ma ono wymiar psychiczny a nie fizyczny). Nie pisz więcej
> takich bzdur idioto, bo niewinni ludzie, którzy poważnie wezmą twoje słowa mogą
> ucierpieć a wtedy ty będziesz współwinny i współodpowiedzialny.
I jeszcze jedno. Nie sądzę, żeby Julek był psychiatrą, no chyba że
dyplom zdobył w Zanzibarze. Pierwszą zasadą jest "nie straszyć" - jeżeli
J. twierdzi, że autor ma psychozę, to powienien wiedzieć, jakie skutki
może powodować straszenie - aż do samobójstwa rozszerzeżonego.
A co do autora - to co napisałem przed chwilą - jego "lęk" wynika z
powtarzalności snu. Jeżeli zdefiniujesz ten sen jako coś groźnego i
dodasz do opisu diagnozę schizofrenii/ostrej psychozy/morderstwa, czyli
elementów piętnujących autora w społeczeństwie, to faktycznie może
zacząć żyć w dwóch światach i dopiero wtedy nabędzie psychozy,
ewentualnie dozna "olśnienia", a stąd blisko do paranoi. Podstawą sprawą
jest *uspokojenie* autora i znalezienie prostszych wytłumaczeń, które
mogą umożliwić zakończenie sytuacji, a nie "leczenie w kierunku ostrej
psychozy".
Konowały :((
Flyer
|