Data: 2004-04-13 20:35:48
Temat: Re: przykra wiadomość - matrix for you re: :)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
ksRobak; <c59sqh$c53$1@inews.gazeta.pl> :
> Chyba mnie chcesz "pociągnąć za język" bo przecież chwaliłem się
> na grupach, że jako autor Teorii Czasu wiem jako jedyny człowiek
> w historii ludzkości -- czym jest CZAS. ;D
Porozmawiajmy jak wariat z wariatem. ;) Póki nie opublikujesz swojej
genialnej teorii, póty każdy może ją sobie opublikować i być
usprawiedliwionym w twierdzeniu, że "pierwszy ją odkrył".
> Aby dać Ci do myślenia w temacie a sprytnie unikając odpowiedzi
> podam Ci jeszcze jeden przykład do Twoich przykładów który
> już kiedyś wspominałem na psf ale jest charakterystyczny.
Phi - ja zgadłem, bez pudła zresztą, że klient który zadzwonił [kiedyś]
w niedzielę o 8 rano, to stryj z dawna nie widziany [ani nie słyszany] i
posłałem rodzince wiąchę - "niech ktoś odbierze, stryj dzwoni". ;)
> Oczywiście są dwie główne możliwości wytłumaczenia:
> albo ktoś słuchał w innym domku tej melodii i był medium które
> nadaje, albo usłyszałem "przyszłość"
> za pierwszą wersją przemawia fakt, że były to góry (Muszyna)
> a "transmisja" w czasie rzeczywistym przeciwko drugiej przemawia
> fakt, że nie gwizdałem melodii od tyłu. :o)
Inna sprawa, że przebój mógł być "na topie", albo czysty przypadek -
może racja, ale mi się podoba zanegowanie czasu jako wymiaru, jak
również pozostałych trzech wymiarów - ile to tłumaczy i jakie to
bezpieczne - nikt nie będzie mógł sobie przypisywać paranormalnych
zdolności, bo de facto korzysta tylko z ogólnie dostępnego przekazu. ;)
Flyer
|