Data: 2009-01-28 20:37:41
Temat: Re: przyrost masy a rzucenie palenia
Od: "Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomasz Dryjanski" <T...@s...o2.pl> napisał w
wiadomości news:glqfmb$qm$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Hektor" <z...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:glpf2n$qsl$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał
>>
>> Do pawelj: zmiany masy (i trendów zmian) nastepuja z pewnym opóznieniem.
>> Jak bedziesz cierpliwy i konsekwentny (nie masz problemów np. z
>> elektrolitami w organizmie) to nie ma bata, musisz schudnac. Ten rower
>> najbardziej efektywny bylby rano i na czczo, a najlepiej codziennie -
>> najlepiej na zmiane z truchtaniem. Do tego kilka drobnych, zbilansowanych
>> posilków, bez slodyczy i zbednych weglowodanów.
>
> Hm... Niestety to co piszesz jest zasadniczo sprzeczne ze znanymi mi
> zaleceniami... Po pierwsze, trenowanie na czczo to marny pomysł, bo
> powoduje spalanie białek. Podobnie rzecz się ma z ograniczaniem
> węglowodanów: owszem tak, ale nie w okresie przed- i potreningowym.
> Istnieje sporo literatury na ten temat, można poczytać.
...trucht też bym na razie odradzał, zwłaszcza przy tej wadze. Lepszy będzie
tzw. power walking, czyli energiczny chód. Efektywność kaloryczna zbliżona,
a ryzyko kontuzji wielokrotnie mniejsze. Można też dodać do tego kijki, i
będzie nordic walking - bardzo przyjemna dyscyplina. :)
T. D.
|