Data: 2000-11-08 19:29:06
Temat: Re: psycha
Od: "Marta" <m...@a...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zwłaszcza te dziwne tabletki...Znasz tą przyjemność łykania różnych rzeczy,
byle duuuużo?
A co do myśli, to jeszcze nie doszłam do etapu tych samobójczych. Na razie
myślę, że świiat jest do kitu.
Marta
> Czy nie dreczyly Was w tym podlym zyciu mysli samobojcze, czy nie uwazacie
> ze zamiast z dnia na dzien stawac sie coraz wiekszym fenolem: coraz wiecej
> pic, brac dziwne tabletki w ilosci grozacej utracie zycia... nie lepiej
> bedzie poprostu strzelic sobie w leb... wtedy przynajmniej rodzina pomysli
> sobie ze umarl bo mial problemy, z ktorymi nie mogl sobie poradzic, mogl
cos
> w zyciu osiagnac... a nie jako alkoholik, narkoman, czy zwykly
(przepraszam
> za wyrazenie) pierdolony len, dla ktorego smierc byla po prostu ucieczka
od
> pracowania nad soba, swoim charakterem....
> Qrde jestem podpity i mam dosc tego podlego zycia....
>
>
|