Data: 2005-05-10 14:23:29
Temat: Re: psycholog=sucha pusta kobieta... tak ma byc?
Od: "psyche 29" <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
witaj lamia,
psycholog tez czlowiek i tez moze miec gorszy dzien. moze wlasnie mialas to
nieszczescie, ze
trafilas do osoby, z ktora nie potrafilas zlapc przyjaznego kontaktu. w zyciu tez tak
bywa, czasem od
pierwszego wejrzenia kogos polubisz, a czsem i po 5 latach sie nie przekonasz do
drugiej osoby.
niestety idac do przychodni czesto nie mamy wiekszego wyboru, a tym bardziej
informacji na temat
prowadzacych terapie (jak forme terapi preferuja, co zrobili wczesniej, jakie ksiazki
napisali itp.)
kazdy rodzaj pomocy psychologicznej opiera sie (a przynajniej powinien) na szacunu do
pacjenta.
kazdy z psychologow, ktory prowadzi terapie musial przejsc w ramach szkolenia wlasna
terapie, wiec
zdaje sobie sprawe jak bardzo trudno jest pojsc do obcej osoby (terapeuty) i
powiedziec co lezy na
dnie duszy.
stad nie poddawaj sie. moze ktos z twoich znajomych bedzie mogl polecic ci zaufanego
psychologa.
pozdrawiam serdecznie
psyche29
::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::::
Skarbnica wiedzy psychologicznej
http://psyche.com.pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|