| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-29 18:40:45
Temat: Re: psychotropy - karbamazepinaOn Mon, 29 Jul 2002, Ewa wrote:
> Nie wiem doprawdy, czy mam sie cieszyc czy smucic. Fajnie, ze najlepsi moga
> gdzies rozwijac skrzydla, nie martwiac sie, jak zwiazac koniec z koncem.
> Smutek ogarnia, kiedy naprawde trzeba w polskiej sluzbie zdrowia cos
> zalatwic, wyleczyc, wyciac, etc., bez grubego portfela. A skutkow dzialan
> Lapinskiego (byly w ogole takowe?), jak nie bylo - tak nie ma.
czasami nie chodzi o efekt grubego potrfela tylko fizycznych
i psychicznych mozliwosci. Jako psycholog spoleczny powinnas
takie problemy rozumiec, poniewaz lezy to w zakresie Twojej profesji.
Jesli ktos chce byc uczciwy a nie ma bogatych rodzicow to
pracuje w tym zawodzie 100 godzin tygodniowo po to aby uzyskac
troche grosza na zycie wlasnej rodziny i to, o czym dradam pisze
czyli mozliwosci wlasnego wyksztalcenia. Nie jest za wesolo,
ze majac odpowiednie kwalifikacje i tyle pracujac aby kupic
sobie nowy komputer musialem czesc pieniedzy pozyczyc od wlasnych
rodzicow? Tak wiec warto abys sie zastanowila profesjonalnie
nad sytuacja pscho-fizyczna lekarzy - moze masz pomysl jako
psycholog jak to rozwiazac tak aby stalo sie to korzystne
takze dla pacjentow. Skutkow Lapinskiego nie nalezy
oczekiwac i zadnych innych jesli reformy sie w Polsce robi
bez sensu. Nie jest takze prawda ze srodowisko lekarskie
jest bierne bo w rozny sposob stara sie takim dzialaniom
przeciwstawiac - chociazby jak na
http://polscy-lekarze.net/recepty - niestety dzialania
te nie sa brane pod uwage przez wladze.
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |