Data: 2005-11-08 20:15:09
Temat: Re: punkcja stawu kolanowego
Od: "tom" <tom_ski@NOSPAM_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "deberg" <"deberg[nospam]"@o2.pl> napisał w wiadomości
news:dkodvi$gro$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Krwiak w stawie to najczęściej zerwanie więzadła krzyżowego, rzadziej
> uszkodzenie łąkotki, złamanie chrzęstno kostne albo zerwanie troczka
> rzepki. Nie wszystkie te uszkodzenia muszą od razu wyjść w badaniu, a w
> USG to w ogóle nie musi nic wyjść. Zdarza się, że krwawienie do stawu nie
> wiąże się z poważniejszymi uszkodzeniami ale należy zachować czujność :)
Mam nadzieję, ze tak jest w moim przypadku...:) Opuchlizna szybko schodzi,
wraca zgięcie, dziś pierwszy raz po urazie jeździłem na rowerze (oczywiście
bardzo spokojnie).
> Staw kolanowy jest duży i nie zawsze da się usunąć wszystko, poza tym
> krwawienie może się utrzymywać. Jeśli ilość krwi jest niewielka to nie ma
> co kłuć za często.
Na pewno ilość płynu się nie zwiększa. Mam wrażenie, że z każdym dniem jest
go ciut ciut mniej. Przemawiałoby za tym coraz łatwiejsze zginanie nogi...
> A propos - rtg Ci zrobili?
Tak. Jest prawidłowe.
Ciągle niepokoi mnie, skąd wzięła się ta krew w stawie. :/ Żeby tylko nie
zerwane krzyżowe...!
Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź :-)
Tomek
|