Data: 2010-02-01 20:47:19
Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zdumiony" <z...@j...pl>
news:hk7e6h$5im$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hk7dtn$ikc$1@inews.gazeta.pl...
>> Liczbę Alef0 uzyskałeś rekurencyjnie dodając po 1 do zbioru gości.
>> Dlaczego tę liczbę przezywasz słowem nieskończona skoro jest
>> skończona i jest ostatnią liczbą uzyskaną w chwili "równe 2 minuty"?
>> Po co wprowadzasz to przezwisko "nieskończona" na skończoną
>> liczbę i zakończone przeliczanie liczb naturalnych?
>> Teraz kontynuuj liczenia i licz ułamki nadając im kolejne numery
>> od 1'1 wzwyż. :-)
> Dlaczego używasz liczbę Alef0 twierdząc że jest skończona?
> Mówisz o jakiejś skończonej liczbie N. Alef0 nie jest ostatnią
> liczba uzyskana w chwili równe dwie minuty. Pisząc w komputerze
> stosuje sie zakańczanie rekurenkcji natomiast tu mamy rekurencję
> nieskończoną: n+1 dla KAŻDEGO n, nie ma ostatniego kroku,
> kroki ciągną się w NIESKOŃCZONOŚĆ.
Kroki nie ciągną się w nieskończoność ale do punktu "równe 2 minuty".
Ilość gości jest zawsze skończona bowiem przybywa po 1.
to klasyczna rekurencja. W chwili "równe 2 minuty".liczba ta osiąga
Alef0 a w następnych minutach przekracza Alef0.
Alef0 + 1 = 1'1
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|