Data: 2010-02-03 15:42:48
Temat: Re: (.) punkt = wyobrażenie ?
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"zdumiony" <z...@j...pl>
news:hkc4cd$t1f$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hkbti2$tt$1@inews.gazeta.pl...
>> 1 [cm^2] = Alef0 [cm]
> Jak możesz porównywac centrymetry kwadratowe z centymetrami.?
Można poprowadzić wewnątrz kwadrata taką krzywą nieprzecinającą
się, która zawierać będzie w sobie WSZYSTKIE punkty należące
do tego kwadrata, a więc jej długość mająca początek i koniec
będzie polem powierzchni. Taką krzywą jest m.in. krzywa Peano.
Policz sobie długość tej krzywej skończonej, a będziesz miał długość
kwadrata. To jest to samo bowiem ma to samo pole.
>> Żyjący w czasach Cantorowskich włoski inżynier Giuseppe Peano
>> zapostulował, by taki zbiór w którym każda liczba ma następnik
>> nazwać zbiorem liczb naturalnych i świat teoretyków zgodził się
>> by tak nazwać ten zbiór, ale to założenie nazywane postulatem
>> nie jest zgodne ani z arytmetyką ani z geometrią - nie jest więc
>> matematyczne. Dlatego nosi nazwę TEORIA - nauka o Bogu.
> Jest zgodne.
Gdyby było zgodme to krzywa Peano nie miałaby końca.
Potrafisz jak widzę orzekać, ale to orzekanie nie jest uzasadnione
prawdziwością. Po prostu powtarzasz mantry, nie rozumiejąc sensu
jak aktor, który nauczył się jakieś słowo po chińsku, ale nie wie
co to słowo znaczy... :)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|