Data: 2001-07-27 13:32:25
Temat: Re: pustka
Od: "roblop" <r...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "izyda" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9jro0g$kai$1@news.tpi.pl...
> Pewnie masz racje...
> Tylko.. kiedys radzilam sobie swietnie z takimi rzeczami...
> Nie bylo wcale latwiej, ale mialam w sobie wiecej radosci, bylam
nastawiona
> bardziej pozytywnie.
> Teraz jakos to utracilam... pozostaly mi tylko smetne mysli.
> I nie wiem, jak odzyskac tamta sile, ktora w sobie mialam...
Nic nie trwa wiecznie (tak dla przypomnienia) To tez minie. Sprobuj sobie
przypomniec jak do tej pory rozwiazywalas problemy. Moze cos uda sie
zastosowac.
Kup sobie wyimaginowany wachlarz do odganiania czarnych mysli.:))
Powodzenia.
Pozdrawiam Robert
|