"Wojciech P" <d...@p...com.pl> writes:

> Dajcie mnie i innym 10 przykazan winogronowych.

Była kiedyś taka pieśń: Gdzie przykazań brak dziesięciu...

> Zwlaszcza, co najwazniejsze uznajecie przy przygotowaniu terenu pod
> winorosle. I nie chodzi mi nawet o oczywistosci w stylu - miejsce
> sloneczne i osloniete od wiatru, a glebe nawiezc obornikiem.

Ale to szczera prawda :-) Przy czym zarówno można nawieźć obornikiem
całe pole na jesieni i przeorać, a sadzonki sadzić wiosną jak i
zaprawić dołki obornikiem -- jako i ja zrobiłem.

> Tu chodzi o takie myczki rozne, ktore powoduja, ze cos sie udaje,

Nie wiem co było tym myczkiem, ale z 550 sadzonek tylko kilka (bodajże
6) na razie nie wypuściło ani pędu. Co uważam za duży sukces, bo 1% to
żadne straty...

> Nadto, gdybyscie dali swoje typy pod haslem moja ulubiona odmiana
> to....

Ja na ten temat w zasadzie nie powinienem się wypowiadać, boć dopiero
zaczynam, ale duże nadzieje pokładam w Biance. Ponoć i w gębie smaczna
i wino z niej zacne piłem.

> Znow prosilbym o to, co wam - kiedyscie zaczynali sprawilo i sprawia
> radosc.

Każdy rozwinięty pąk... :-)

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Stanisławie, co mieszka w Lipawie,
Cnotę ukradł pan Wit na zabawie.
Ta, gdy zemstą pałała,
Wita wykastrowała,
Kiedy usnął pijany gdzieś w trawie.
(C) Piotr Chytry