Data: 2002-05-16 22:48:58
Temat: Re: pytanie
Od: ika zuzeloth <i...@s...wody>
Pokaż wszystkie nagłówki
EvaTM (e...@i...pl) bulgocze:
<ac0mh5$pj2$1@news.tpi.pl>
>Prawdziwy samobójca po okresie poszukiwań rozwiązania problemów,
>przeważnie już nic nie pisze
>i nie mówi. Najwyżej zostawia list pożegnalny, imo.
>Może się mylę, ale to chyba najczęstszy model zachowania.
Niom, chowa się pod wodę ;) Jak długo tam tkwi, to tak jakby już nie
żył i wtedy, tak przygotowany może opuścić tę wannę.
>Ja myślałam o ludziach realnych :), a do tych, niestety przeważnie
>trzeba wyłazić, albo ich znosić;))
Ludzie z netu też potrafią być upierdliwi jak ci realni. Ich też się
unika. A to mi przypomniało, że muszę wysłać jeedn upierdliwy list do
kogoś bardzo milczącego ;/
>Natomiast czy można im realnie pomóc, to zależy.
>Mnie się tu zdarzyło taką pomoc otrzymać i jestem za nią bardzo wdzięczna.
Można pomóc tylko jeśli ktoś sobie na to pozwoli. Ci, którzy długo
siedzą pod wodą już nie przyjmują - nie chcą, nie potrafią.
>Ok, ok.. iko;)
>Niech będzie.. każdy jest wolny na tyle, na ile sobie pozwoli..
O.
A do mnie przyplątała się piosenka z MASH'a ;>>
[...]
A brave man once requested me
To answer questions that are key
Is it to be or not to be
And I replied "Oh why ask me."
Suicide is Painless
It brings on many changes
And I can take or leave it if I please
--
ika - umop apisdn (peap)
# the deepest shade of mushroom blue #
|