Data: 2003-04-21 17:54:45
Temat: Re: pytanie do kobiet
Od: "Bacha" <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Joe napisał w wiadomości
news:115d.000000e4.3ea1a2db@newsgate.onet.pl...
> Czesto wsrod znajomych slysze: "moj mezczyzna jest wyjatkowy,
> wspanialy, etc", chcialem zapytac co oznacza dla was owa "wyjatkowosc" -
Zacznijmy od tego, co najbardziej rzuca się w oczy. Mój mężczyzna jest
bardzo przystojny, wysoki, harmonijnie zbudowany, szeroki w ramionach,
silny, ma piękną twarz i cudowne oczy ale czy to jest wyjątkowe?
Nie ma wielu takich ale się zdarzają. Ot choćby w moim otoczeniu znam kilku.
Trudno więc mówić o wyjątkowości. Jest to może niezbyt powszechne ale nie
wyjątkowe. Taki facet może się podobać ale to jeszcze za mało.
Mój mężczyzna jest mądry, ma dużą wiedzę, także tą życiową, nie tylko
książkową. Potrafi nie tylko wyczuwać nastrój ale także świetnie go kreować.
Jest duszą towarzystwa. Posiada wiele zalet i przymiotów, które powodują, że
jego drobne wady stają się zupełnie nieistotne itp. itd. Ale znów trudno
mówić, że jest pod tym względem wyjątkowy. Tacy też się zdarzają.
Może niezbyt często ale jednak.
Jeszcze rzadziej zdarzają się i piękni i mądrzy i wartościowi jednocześnie
ale są przecież i tacy. Zatem i to o wyjątkowości stanowić nie może.
Na czym więc polegać ma owa wyjątkowość?
Otóż on ma w sobie to "coś" i konia z rzędem temu, kto potrafi to
zdefiniować.
Francuzi nazywają to "charme", my mówimy "urok, czar".
To jest w spojrzeniu, uśmiechu, w mimice, w gestach a nawet w tonie głosu,
w sposobie zachowania, reakcjach itd. Nie da się tego jednoznacznie
określić.
Uroda, mądrość i zalety są ważne. To nie ulega wątpliwości ale dopiero to,
co kryje się w owym nieokreślonym uroku czyni go wyjątkowym.
I, muszę tu stwierdzić z niepokojem, wyjątkowym nie tylko dla mnie niestety.
Tego nie da się nauczyć. To się ma albo nie.
Na pocieszenie dodam, że są również dziewczyny, które jego urokowi nie
ulegają. Dla nich pewnie ktoś zupełnie inny ma w sobie to "coś",
co czyni wyjątkowym. ;)
Bacha.
|